Zgodnie z nią, gdy w Krakowie jest bardzo zanieczyszczone powietrze, wprowadzana jest darmowa komunikacja. Ale tylko dla kierowców, którzy będą mieli przy sobie dowód rejestracyjny samochodu. Według Witolda Liguzńskiego takie rozwiązanie jest sprzeczne z konstytucyjną zasadą sprawiedliwości społecznej. Dlatego wezwał Radę Miasta do zmiany uchwały, a jeśli do tego nie dojdzie, zaskarży ją do sądu administracyjnego.
- Dziś bezpłatne przejazdy tramwajem lub autobusem przysługują tylko kierowcy, którzy przyczynia się do zwiększania zanieczyszczeń powietrza. Rowerzyści czy piesi, którzy nie powinni podczas smogu jeździć na rowerze czy chodzić, muszą zapłacić za bilet, choć nie są winni dodatkowym zanieczyszczeniom. Czy to jest sprawiedliwe? - pyta Witold Liguziński.
Krakowianin ma też zastrzeżenia co do tego, że do bezpłatnej komunikacji uprawnia dowód rejestracyjny samochodu. - Nie trzeba być jego właścicielem, można pożyczyć go od sąsiada. Do tego prawo do darmowych przejazdów tramwajami i autobusami przysługuje wszystkim, bez względu na miejsce zamieszkania, a więc osobom, które nie płacą podatków w Krakowie – mówi Witold Liguziński.
To już drugie wezwania Rady Miasta do usunięcia naruszenia prawa poprzez uchwalenie darmowej komunikacji podczas smogu. Jak poinformował nas adwokat Piotr Pasternak zaraz po podjęciu uchwały wysłał wezwanie do takiej zmiany, by komunikacja w dniach największych zanieczyszczeń powietrza była bezpłatna dla wszystkich.
Do tej pory tylko raz wprowadzono darmową komunikację z tego powodu. Było to 2 stycznia tego roku, w sobotę. Nie ma danych, jak wiele osób skorzystało z tej możliwości.
Prezydent Jacek Majchrowski:
Autor: Piotr Tymczak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
