Skawina. Kolejna akcja oddawania odpadów za rośliny cieszyła się dużym zainteresowaniem. Zgromadzono tony surowców wtórnych.

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Wiele rodzin przyjechało z dziećmi. - W domu przestrzegamy segregowania odpadów i Mikołaj wie, że dla czystości ziemi, należy je wrzucać do właściwych kubełków, a wspólny wyjazd do pszoku jest dodatkową lekcją ekologi. Warto było czekać w kolejce półtorej godziny – mówią małżonkowie Marta i Mirosław, rodzice 8-letniego Mikołaja.

Do PSZOK-u przywieźli m.in. zepsuty odkurzacz, mikser i baterie.
Pani Hanna też przyjechała z dużą torbą. - Od akcji w zeszłym roku zgromadziłam żelazko, mikser, opiekacz oraz suszarkę. Warto zbierać zużyty sprzęt przede wszystkim dla ekologii, a miłym akcentem jest upominek w postaci kwiatków, które otrzymałam i które bardzo lubię, a więc sansewierie – powiedziała nam pani Hanna.

Podczas akcji "Wymień odpad na sadzonkę i roślinę oczyszczającą powietrze", skawiński PSZOK odwiedziło ponad 500 osób. Pracownicy Wydziału Ochrony Powietrza rozdali ponad 1100 roślin.
Przypominają, że wyselekcjonowane surowce wtórne po przetworzeniu zyskają drugie życie. - Dzięki temu oszczędzamy zasoby przyrody, energię oraz zmniejszamy ilość odpadów wywożonych na wysypiska śmieci – podkreślają ekodoradcy.

Następna taka akcja planowana jest na wiosnę przyszlego roku. W tym roku została odwołana ze względu na pandemię koronawirusa.