Skawina. Plaga komarów w mieście stała się nie do zniesienia. Mieszkańcy wezwali na pomoc jerzyki i czekają, aż się zadomowią [ZDJĘCIA]

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Marcin Kozielski, rzecznik prasowy w Urzędzie Miasta i Gminy podkreśla, że 20 budek zamontowano z inicjatywy skawinian, a koordynatorką akcji była Karolina Bębenek.

Wybór miejsca na budki nie był przypadkowy. Nieopodal hali znajduje się Park Miejski z dużym zbiornikiem wodnym i rzeką Skawinką. To miejsce sprzyjające rozmnażaniu się owadów, ale też idealne źródło pokarmu dla ptaków. - Jerzyki słyną z tego, że dziennie potrafią zjeść nawet 20 tysięcy komarów, ale nie pogardzą też innymi latającymi owadami, jak meszki i muchy – dodaje rzecznik.

- Nowe domy dla jerzyków w Skawinie na pewno się przydadzą, gdyż mieszkańcy zgłaszali nam, że widzieli te ptaki w swojej okolicy. Mamy nadzieję, że przygotowane przez nas budki lęgowe spotkają się z ciepłym przyjęciem i szybko zyskają nowych lokatorów - mówi Witold Grabiec, wiceburmistrz Skawiny i zapowiada zakup kolejnych budek.