Skażenie wody w gminie Wieliczka. Trwa awaryjna przebudowa odcinka wodociągu w Zabawie

FLESZ - Lekcje od września w szkołach, są wytyczne GIS

Decyzję przebudowie najstarszego odcinka zabawskiego wodociągu podjęto w trybie awaryjnym, po sprawdzeniu tu „sieci” za pomocą specjalnych kamer (usługę taką wykonuje tu obecnie na zlecenie gminy Wieliczka specjalistyczna firma). Modernizowany pilnie fragment „sieci” jest w najgorszym stanie, ale jak pokazały badania - nie ma tam pęknięć czy innych uszkodzeń instalacji.

- Po podpięciu domów do przebudowanej instalacji, przeprowadzone zostanie tu – w nocy z czwartku na piątek - kolejne płukanie i czyszczenie „sieci”. Jeszcze w nocy lub w piątek rano pojawi się tam także specjalistyczna mobilna stacja uzdatniania wody. To powinno pomóc. Wyników badań kolejnych próbek wody pobranych w tym rejonie spodziewamy się w piętek późnym wieczorem lub w sobotę rano - powiedział nam burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.

Przypomnijmy. Trudna sytuacja związana z wykryciem bakterii z grupy coli w Wodociągu Publicznym Wieliczka, trwa od 23 lipca. Obecnie mieszkańcy większości miejscowości w gminie Wieliczka, w których obowiązywał przez kilka dni alarm, mają już wodę zdatną do picia.

Całkowity zakaz korzystania z wody (nawet po przegotowaniu) z gminnej instalacji obowiązuje jednak nadal w rejonie Zabawy: w większości tej miejscowości (bez przysiółka Lurańce), przy ulicy Zielnej w Wieliczce i w części Sułkowa (prawie 30 domów przy granicy z Zabawą).

W tym rejonie doszło do sytuacji dość nietypowej.

26 lipca wieczorem złagodzono tam – z całkowitego na warunkowy - zakaz spożywania wody, bo wyniki badań pokazały wartości rzędu kilku jednostek bakterii coli na 100 mililitrów wody. Jednak już 27 lipca po południu przywrócono zakaz kategoryczny, bo w próbce wody pojawiło się bardzo dużo bakterii – 77 jednostek na 100 mililitrów wody.

Dodatkowo takie skażenie było tylko w jednym hydrancie w Zabawie, podczas gdy woda pobrana do badań z drugiego hydrantu w tej miejscowości była czysta.