Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skoki narciarskie. Problemem Biało-Czerwonych technika na progu? ''Brakuje tej nieodzownej do dobrego skakania agresji''

OPRAC.:
Mateusz Pietras
Mateusz Pietras
FOT. Piotr Żyła podczas Igrzysk Europejskich
FOT. Piotr Żyła podczas Igrzysk Europejskich ANDRZEJ BANAS/POLSKA PRESS
– Wydaje się, że skoro cała piątka od początku gubi technikę na progu, to do szkolenia wkradł się jakiś błąd – słabe starty czołówki polskich skoczków narciarskich w nowym sezonie Pucharu Świata ocenił Kazimierz Długopolski, olimpijczyk z Sapporo 1972 i Lake Placid 1980.

,,Z niepokojem to obserwuję''

Biało-Czerwoni nie najlepiej rozpoczęli sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich. Słabe występy w Ruce i Lillehammer pokazały, że do formy z poprzedniej edycji jeszcze trochę brakuje. W klasyfikacji Pucharu Narodów zajmują odległe ósme miejsce za takimi reprezentacjami jak np. Szwajcaria czy Finlandia.

Zdaniem olimpijczyka z Sapporo Kazimierza Długopolskiego - Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł i Paweł Wąsek już od pierwszych zawodów sezonu zimowego mają problemy.

– Z niepokojem to obserwuję, przyzwyczaili nas do tego, że część wchodziła od razu jak burza, a reszta potrzebowała rozpędu. Teraz tego nie widzę, więc obawiam się, że na poprawę sytuacji będziemy musieli poczekać

– powiedział wieloletni sędzia FIS w kombinacji norweskiej i skokach narciarskich.

Jego zdaniem od początku sezonu dostrzega u wszystkich reprezentantów Polski tą samą niedoskonałość.

– Oczywiście z perspektywy telewizora, ale niepokoi mnie to, że oni wszyscy - jak my to trenerzy mówimy - gubią technikę na progu. Brakuje tej nieodzownej do dobrego skakania agresji, a skoro u każdego z nich, to niestety wniosek nasuwa się sam, do szkolenia wkradł się jakiś błąd.

Zmiany w kadrze narodowej

W opinii Długopolskiego wyjściem w takiej sytuacji jest przerwa w rywalizacji.

– Gdybym miał ze swoimi zawodnikami taki problem, wycofałbym do spokojnych treningów dwóch z nich na jakieś 10-14 dni i jeżeli przyniosłoby to pozytywne efekty, powtórzyłbym ten manewr z pozostałymi

– podkreślił.

Do podobnych wniosków doszedł trener Thomas Thurnbichler, który przed nadchodzącymi zawodami Pucharu Świata w Klingenthal (9-10 grudnia) zdecydował się na dwie zmiany w kadrze. Na treningi, najpierw do Eisenerz, a potem do Zakopanego, pojedzie Stoch. Ze składu wypadł też Zniszczoł. Ich miejsce zajęli Maciej Kot i Andrzej Stękała.

W czterech pierwszych konkursach obecnego sezonu PŚ żadnemu z Polaków nie udało się uplasować w czołowej dwudziestce.

(PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Skoki narciarskie. Problemem Biało-Czerwonych technika na progu? ''Brakuje tej nieodzownej do dobrego skakania agresji'' - Sportowy24

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski