Skomplikowana akcja wiertnicza pod Rynkiem

Takiej operacji w naszym mieście jeszcze nie było. Podziemne przewierty w celu ułożenia rur ciepłowniczych są powszechnie stosowane, ale pierwszy raz tunel będzie drążony tak, by omijać wszelkie możliwe przeszkody. Następnie zostanie ułożony w nim giętki kabel ciepłowniczy.

- W ciągu trzech tygodni wykonamy instalację, dzięki której do miejskiej sieci ciepłowniczej będzie można podłączyć m.in. Sukiennice i Wieżę Ratuszową - informuje Marian Łyko, prezes firmy PUT MPEC. To spółka córka Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Wygrała ona przetarg i odpowiada za przeprowadzenie skomplikowanych prac o wartości 1,5 mln zł.

Dużą trudnością było już samo dowiezienie przewodów ciepłowniczych szwajcarskiej firmy Brugg, które zostaną ułożone pod Rynkiem Gł. Nawinięto je na dwa wielkie bębny o średnicy 4,5 m i szerokość 3,3 m. Każdy z nich wraz z kablem ważył 5 ton. Przywieziono je z fabryki Brugg w Niemczech. Przejechały prawie 900 km na jednej naczepie. Do Krakowa transport dotarł w poniedziałek nad ranem. Na terenie po dawnym motelu Krak szpule przeładowano na dwa osobne pojazdy. Stało się tak, bowiem urzędnicy uznali, że ładunek skumulowany na jednym pojeździe byłby zbyt dużym obciążeniem dla nawierzchni ulic w zabytkowym Starym Mieście i dla płyty Rynku Głównego.

Bębny z kablami ustawiono w rejonie Sukiennic. Teraz zostanie wykonana operacja, prowadzona pod nadzorem konserwatorów i archeologów, dzięki której nie trzeba będzie rozkopywać płyty Rynku. Jej pierwszy etap polega na utworzeniu wykopu u wylotu ul. Brackiej. Wczoraj trwały już związane z tym prace.

W podziemnej komorze od strony ul. Brackiej ma zostać umieszczone specjalne urządzenie (z kamerą), które wykona podziemny przewiert w stronę Sukiennic. Jan Janczykowski, wojewódzki konserwator zabytków, informował nas, że w tej części Rynku przeprowadzono badania archeologiczne i nie znaleziono nic specjalnego poza brukiem. Jeżeli jednak głowica urządzenia wiertniczego, sterowanego przez operatora, napotka na jakieś przeszkody (np. elementy drewniane, albo ceglane pozostałości murów) to je ominie.

Ziemia będzie przez maszynę nawadniana i w formie błota zasysana w kierunku ul. Brackiej. Tam ma czekać samochód, który odbierze ją i wywiezie.

Przewiert zostanie prowadzony do miejsca przy Sukiennicach, w sąsiedztwie Wieży Ratuszowej, gdzie powstanie drugi wykop z komorą. Przez nią do podziemnego korytarza specjalne urządzenie wciągnie giętki kabel ciepłowniczy i przeciągnie go do wykopu na ul. Brackiej.

Powstaną dwa korytarze, w których umieszczone będą dwa przewody ciepłownicze - jeden do doprowadzania, a drugi do odprowadzania ciepłej wody.

Dzięki nowej inwestycji Sukiennice i Wieża Ratuszowa będą ogrzewane w ekologiczny sposób, a nie przez kotłownię, która znajduje się na ul. św. Jana. Zostanie ona zlikwidowana i w jej miejscu powstanie węzeł cieplny.