Każdy owad długości około centymetra miał na końcu ciała imponujące cęgi. Gdy łapałem je w plątaninie pachnących płatków nawet próbowały szczypać w palce. Niegroźnie i prawie bezboleśnie ale dzięki owemu zachowaniu owad został przezywany szczypawką.
Skorek, (bo o nim mowa) może przestraszyć, gdy znienacka pojawi się w mieszkaniu. Zakrzywione i ostre wyrostki na końcu ciała od razu przywodzą na myśl groźne szczypce. Kiedyś wierzono, że tylko czeka okazji by wleźć do ucha śpiących ludzi i przedziurawić błonę bębenkową.
Wierutna bzdura, bowiem drobnej postury owad nikomu nigdy nie wyrządził krzywdy. To koneser kwiatowych płatków, który w arsenale środków obronnych ma jeno niespieszną ucieczkę i brzydki zapach. Prócz tego, wszędobylski i liczny owad jest przykładnym wzorem macierzyństwa. Pani skorkowa wkrótce złoży jaja i już nigdy ich nie opuści. Pielęgnuje, czyści, bohatersko broni przed wrogami. Groźne cęgi znakomicie nadają się do przenoszenia jaj na wypadek powodzi.
Gdy po kilku tygodniach skończy pracowite życie nawet po śmierci będzie użyteczna. Wylęgłe potomstwo skonsumuje truchełko na pierwszy posiłek. Rodzicielstwo najwyższej próby.
- To oni tworzyli niezwykły koloryt krakowskich ulic i placów. Pamiętacie ich?
- Oto najbogatsze i najbiedniejsze gminy Małopolski. Jedna zwraca szczególną uwagę!
- Niezwykła wieś z Małopolski znów jest gwiazdą internetu
- Pod Krakowem dobiega końca budowa... hinduskiej świątyni
- 15 objawów, które świadczą o tym, że możesz być zakażony nowym subwariantem Omikronu
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?