Skuteczni na finiszu

Anglia: Z czołówki tylko Liverpool wygrał dwa mecze

   Bardzo ciekawie zapowiada się walka o 3. i 4. miejsce premiowane prawem gry o Ligę Mistrzów. Z kwartetu kandydatów dwa mecze wygrał tylko Liverpool. Najpierw pokonał "na wyjeździe" w derbach miasta Everton 2-1, a potem wygrał u siebie z Charltonem także 2-1. O dziwo, większe kłopoty miał w tym drugim meczu; jeszcze na 5 min przed końcem gry przegrywał 0-1! W 79 min derbów bramkarz Liverpoolu Jerzy Dudek naciągnął mięsień uda i spędził dłuższą chwilę poza boiskiem. Ostatecznie zdecydował się kontynuować grę, ale piłkę spod bramki wybijał za niego norweski obrońca John Arne Riise.
   SOBOTA: Aston Villa - Chelsea 2-1 (1-0), Allback 11 i 78 - Terry 89; Bolton - West Ham 1-0 (1-0), Okocha 38, czerwona kartka: Pearce (WHU) 90; Charlton - Birmingham 0-2 (0-1), Dugarry 20, Savage 55 karny; Everton - Liverpool 1-2 (0-1), Unsworth 58 karny - Owen 31, Murphy 64, czerwone kartki: Weir 82, Naysmith (obaj Everton) 90; Fulham - Newcastle 2-1 (0-1), Legwinski 69, Clark 86 - Shearer 39, czerwona kartka: Griffin (Newcastle) 63; Manchester United - Blackburn 3-1 (2-1), van Nistelrooy 20, Scholes 42 i 60 - Berg 24; Middlesbrough - Arsenal 0-2 (0-0), Wiltord 48, Henry 82; Southampton - Leeds 3-2 (2-0), Ormerod 31, Beattie 45, Svensson 53 - Kewell 80, Barmby 90, czerwona kartka: Smith (Leeds) 61; Sunderland - West Bromwich 1-2 (0-2), Stewart 70 - McInnes 39 i 42.
   PONIEDZIAŁEK: Birmingham - Southampton**3-2 (0-1), Dugarry 75 i 82, Hughes 79 - Svensson 26, Ormerod 77; Blackburn - Bolton 0-0; Chelsea - Everton 4-1 (1-0), Gudjohnsen 25, Hasselbaink 48, Gronkjaer 62, Zola 90 - Carsley 77; Liverpool - Charlton 2-1 (0-0), Hyypia 86, Gerrard 90 - Bartlett 47; Manchester City - Sunderland 3-0 (2-0), Foe 36 i 80, Fowler 38; Newcastle - Aston Villa 1-1 (1-0), Solano 37 - Dublin 69; West Bromwich - Tottenham 2-3 (1-1), Dichio 24, Clement 61 - Keane 45 i 85, Sheringham 63; West Ham - Middlesbrough 1-0 (0-0),** Sinclair 77. Dziś: Leeds - Fulham.
1. Manch. U. 35 74 66-32
2. Arsenal 34 71 71-36
3. Chelsea 35 63 65-35
4. Newcastle 35 62 59-46
5. Liverpool 35 61 53-37
6. Everton 35 56 45-44
7. Blackburn 35 53 44-40
8. Tottenham 35 50 50-51
9. Southamp. 34 48 40-38
10. Manch. C. 35 48 45-51
11. Middlesb. 35 46 42-38
12. Charlton 35 46 42-50
13. Birmingh. 35 44 36-46
14. Aston V. 35 42 39-42
15. Fulham 34 41 37-47
16. Bolton 35 39 37-48
17. Leeds 34 38 48-51
18. West Ham 35 35 38-57
19. West Br. 35 24 26-56
20. Sunderland 35 19 21-59
(FIL)

Dziś i jutro rewanżowe mecze ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów

Real bez Raula na Old Trafford

Najpierw dwumecz hiszpańsko-włoski

   Dziś i jutro odbędą się rewanżowe mecze ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów. Zestaw par jest bardzo interesujący. Dziś dojdzie do dwumeczu hiszpańsko-włoskiego, a w środę m.in. do hitu na Old Trafford.
   Oto zestaw par (początek wszystkich gier o godz. 20.45):
   \* BARCELONA - JUVENTUS Turyn (mecz dziś, w I meczu: 1-1). "Barca" remisując w Turynie postarała się o sporą zaliczkę przed rewanżem. W obecnych rozgrywkach pucharowych nie poniosła żadnej porażki w 15 meczach. Sobotni, wyjazdowy remis w ligowym klasyku z Realem Madryt 1-1 z pewnością podbudował katalońską drużynę. Tymczasem w ekipie "Juve" zabraknie napastnika Davida Trezequeta, który leczy uraz ramienia, jakiego nabawił się przed 2 tygodniami.
   \* VALENCIA - INTER Mediolan (mecz dziś, w I meczu: 0-1). Skromna wygrana u siebie nie pozwala Milanowi na zbytni optymizm przed rewanżem. Valencia wprawdzie w ostatnim meczu ligowym przegrała na boisku Valladolid 0-1, a Inter szczęśliwie (gol Crespo w 90 minucie) pokonał na wyjeździe Brescię 1-0, ale w LM gospodarze już nieraz udowodnili, że są w stanie pokonać każdego rywala. Obaj rywale zagrają w osłabieniu: Valencia bez Davida Albeldy, a Inter bez Emre Belozoglu (otrzymali czerwone kartki w meczu w Mediolanie).
   \* MANCHESTER United - REAL Madryt (mecz jutro, w I meczu: 1-3). Goście uważani są za faworyta nie tylko dwumeczu z MU, ale i całej edycji LM. Ostatnie mecze w lidze nie były jednak dla nich udane. Najpierw przegrali na wyjeździe z Realem Sociedad 2-4, a potem tylko zremisowali u siebie z Barceloną 1-1. W Realu nie zagra Raul Gonzales, który wczoraj po południu przeszedł operację wyrostka robaczkowego. Przypomnijmy, że to właśnie on strzelił Manchesterowi dwa gole w Madrycie.Tymczasem Manchester w Premiership gra bardzo dobrze. Najpierw zremisował na wyjeździe z Arsenalem 2-2, a potem wygrał u siebie z Blackburn 3-1. Kibice gospodarzy liczą, że ich pupile odrobią 2-bramkową stratę. MU czeka jednak bardzo trudne zadanie, tym bardziej że zagra bez pauzujących za kartki Gary’ego Neville’a i Paula Scholesa. Dotychczasowy bilans gier między obiema drużynami jest korzystniejszy dla Realu: 3 wygrane, 3 remisy, 1 porażka.
   \* MILAN - AJAX Amsterdam (mecz jutro, w I meczu: 0-0). Drużyna z Mediolanu doznała w lidze sensacyjnej porażki u siebie z Empoli 0-1, jest jednak faworytem w meczu z młodym zespołem z Amsterdamu. Na pewno jednak nie zlekceważy Ajax, który w II rundzie grupowej potrafił dwukrotnie zremisować z faworyzowanym Arsenalem Londyn. (FIL)

Hiszpania: Real Madryt - Barcelona 1-1

Hak na lidera

   To był mecz, na który czekała cała pikarska Hiszpania. W wielkim klasyku spotkały się już po raz 146. Real Madryt i Barcelona, na stadionie Bernabeu padł remis 1-1 (1-1).
   Real Madryt - Barcelona 1-1 (1-1), Ronaldo 16 min - L. Enrique 32 min. 11 żółtych kartek, czerwona w 87 min dla Salgado (Real). Widzów 80 000.
   Real: Casillas - Salgado, Hierro, Helguera, R. Carlos - Figo, Conceicao (71 Guti), Makalele, Zidane - Real, Ronaldo.
   Barcelona: Bonano - Gabri, Puyol, Fr. de Boer, Sorin - Mendieta (82 Gerard), Xavi, Motta, L. Enrique (80 Riquelme) - Kluivert, Overmars.
   Miejsca w tabeli i ostatnie wyniki wskazywały, iż faworytem jest Real grający w najsilniejszym składzie, w "Barcy" zabrakło Savioli i Cocu. Tymczasem na boisku Katalończycy ani na jotę nie ustępowali rywalowi. Stosowali presing w strefie środkowej, czego nie lubią wielkie gwiazdy Realu. - Znaleźli hak na lidera - tak komentuje mecz hiszpańska gazeta sportowa "AS".
   Pierwszy prowadzenie zdobył Real: Ronaldo z bliska pokonał Bonano. Był to jubileuszowy, 50. gol zdobyty przez Brazylijczyka w Primera Division. W 32 min po centrze świetnie grającego Overmarsa Casillas zdołał jeszcze sparować "główkę" Kluiverta, ale przy dobitce Louisa Enrique był bezradny.
   Bardzo ciekawa była druga połowa, zwłaszcza jej ostatnie 20 min. W 70 min należał się "Barcy" rzut karny za faul Hierro na L. Enrique. W 79 min po kapitalnym rajdzie Figo strzelił w wybiegającego Bonano, w 81 min piłka, po strzale głową Ronaldo, trafiła w poprzeczkę. W doliczonym czasie gry najpierw świetną pozycję mieli goście, ale Motta nie trafił w piłkę z 8 metrów, za moment Bonano obronił "bombę" Zidane z 15 m.
   Mecz był twardy, ostry, sędzia pokazał aż 11 żółtych kartek, jedną czerwoną w 87 min dla Salgado z Realu. W drugiej połowie po starciu Zidane - Motta doszło do przepychanek na boisku z udziałem niemal obu jedenastek.
   Być może oba zespoły spotkają się już wkrótce w półfinale Ligi Mistrzów, jeśli Real przeskoczy MU (pierwszy mecz 3-1 dla królewskich), a "Barca" wyeliminuje Juventus (pierwszy mecz 1-1, rewanż w Barcelonie).
   Real ma już tylko jeden punkt przewagi nad Sociedad i La Coruną, które wygrały swoje mecze. Maakay (La Coruna) zdobył już 24 gole w lidze, Turek Nihat (Sociedad) 18.
   Wyniki: Valladolid - Valencia 1-0 (0-0), Lopez 75; Villarreal - Mallorca 1-1 (1-1), Palermo 23 - Eto’o 42; Alaves - Malaga 0-1 (0-0), Silva 90; La Coruna - Sevilla 3-1 (2-0), Victor 40, Maakay 45 karny i 70 - Antonito 51; Espanyol - Athletic Bilbao 3-3 (0-3), Rodriguez 51, Milosevic 55, Roger 85 karny - Ezquerro 2, Yests 22 i 29; Osasuna - Celta 0-2 (0-1), Mido (Egipcjanin!) 14 i 50; Santander - Huelva 1-0 (0-0), Pernoa 53 samob.; Betis - Atletico Madryt 2-2 (0-1), Alfonso 48, Arzu 84 - Garcia 26 i 75; Sociedad - Vallecano 5-0 (1-0), de Pedro 45 karny, Karpin 50 karny, Nihat 58 i 87, Tajfun 90.
1. Real M. 30 61 67-32
2. Sociedad 30 60 57-38
3. La Coruna 30 60 52-33
4. Celta 30 51 36-24
5. Valencia 30 50 43-24
6. Sevilla 30 42 28-25
7. Betis 30 42 41-41
8. Malaga 30 41 37-33
9. Atlet. M. 30 41 43-39
10. Mallorca 30 38 34-46
11. Athl. B. 30 38 44-50
12. Barcelona 30 37 47-41
13. Santander 30 36 38-46
14. Villarr. 30 36 31-37
15. Valladol. 30 35 28-33
16. Espanyol 30 33 35-42
17. Osasuna 30 30 27-38
18. Alaves 30 30 31-52
19. Huelva 30 30 28-50
20. Vallecano 30 27 26-49
(AS)

Del Piero znowu trafia

Włochy: Milan stracił szansę na mistrzostwo

   Na 5 kolejek przed zakończeniem ligi włoskiej Juventus ma 6 punktów przewagi nad Interem. Z walki o złoty medal odpadł definitywnie Milan po sensacyjnej porażce na swoim boisku z Empoli 0-1.
   Juventus natrafił w Romie na trudnego rywala. W 31 min za bardzo wątpliwy faul w polu karnym na Nadvedzie sędzia podyktował karnego i Del Piero nie zmarnował szansy (był to jego pierwszy gol w lidze od 26 stycznia!). 8 min później Nedved podał idealnie do Del Piero i było 2-0. Tuż przed przerwą, po błędzie obrony Juve, Montella strzelił kontaktowego gola. W II połowie Roma atakowała, ale Buffon nie dał się zaskoczyć.
   Milan (bez Maldiniego i Szewczenki, kontuzje) przegrał na San Siro z walczącym o utrzymanie w lidze Empoli, już w 12 min gola zdobył Di Natale. Po przerwie atakował non stop Milan, tym bardziej że od 71 min goście grali w dziesiątkę. Ale strzały Rivaldo, Serginho o centymetry mijały słupek.
   Okrutnie męczyło się Lazio ze słabą Piacenzą (2-1), a o wygranej Interu w Brescii (1-0) zadecydował dopiero gol w 90 min Crespo.
   Wyniki: Juventus - Roma 2-1 (2-1), Del Piero 31 karny, 39 - Montella 44; Brescia - Inter 0-1 (0-0), Crespo 90; Lazio - Piacenza 2-1 (0-1), S. Inzaghi 60, Corradi 73 - De Cesare 45; Milan - Empoli 0-1 (0-1), Di Natale 12; Chievo - Reggina 2-1 (1-1), Cossato 24, Lagrottagia 73 - Cossato 41 samob.; Modena - Bologna 3-2 (1-1), Kamara 14, Sculli 73 i 86 - Signori 20 i 46; Parma - Torino 1-0 (0-0), Mutu 75 karny; Perugia - Atalanta 1-0 (0-0), Pagliuca 80; Udinese - Como 3-2 (1-0), Jankulovski 42, Pinzi 73, Iaquinta 87 - Pecchia 57, Musić 62.
1. Juventus 29 64 55-21
2. Inter 29 58 57-33
3. Milan 29 55 47-22
4. Lazio 29 52 50-28
5. Parma 29 48 48-31
6. Chievo 29 47 40-31
7. Udinese 29 43 30-32
8. Roma 29 39 46-40
9. Perugia 29 39 35-37
10. Brescia 29 37 31-31
11. Bologna 29 37 35-38
12. Modena 29 35 26-41
13. Empoli 29 34 33-40
14. Reggina 29 30 30-47
15. Atalanta 29 29 28-42
16. Piacenza 29 23 30-51
17. Como 29 20 25-49
18. Torino 29 19 19-50
(AS)

Niemcy: Bramka Kłosa

Porażki Bayernu i Bayeru

   W lidze niemieckiej przegrali lider i wicelider. Bayern uległ w prestiżowym meczu Borussii Dortmund. Mistrz Niemiec zwyciężył po rzucie karnym, ale na obronienie tytułu chyba jest za późno, na 5 kolejek przed końcem Borussia traci do 1. miejsca 12 pkt. Bayern mimo drugiej z rzędu porażki ma bezpieczny zapas punktów także nad innymi zespołami. To była pierwsza od ośmiu lat ligowa porażka Bayernu z Borussią (w 1995 r. 1-3). W tych rozgrywkach Bawarczycy przegrali czwarty raz. Wygrali 19-krotnie.
   Niespodzianką było potknięcie się dobrze spisującego się wiosną wicelidera - Stuttgartu, który uległ walczącemu o byt Bochum. Z kolei Schalke, które ma po Bayernie najmniej porażek (5), zwycięsko zakończyło występ w Leverkusen. Grali Hajto i Wałdoch. W Bayerze kolejny raz nie wystąpił Kałużny. Schalke może znów myśleć o Pucharze UEFA, natomiast finalista ostatniej Ligi Mistrzów Bayer jest bliski spadku do II ligi.
   Jedynym Polakiem, który wpisał się na listę strzelców, jest Kłos, ale jego Kaiserslautern przegrało w Hanowerze.
   Wyniki: TSV - HSV 1-1 (1-0), Max 36 - Fukal 65; Borussia D. - Bayern 1-0 (0-0), Amoroso 61 karny; Energie - Borussia M. 1-1 (1-0), Latoundji 5 - Pletsch 82; Werder - Wolfsburg 0-1 (0-0), Biliskov 86; Hansa - Hertha 0-1 (0-0), Friedrich 50; Hannover - Kaiserslautern 2-1 (0-1), Krupnikovic 49, Bobic 60 - Kłos 11; Nuernberg - Arminia 0-0; Bochum - Stuttgart 3-1 (0-1), Hashemian 40 i 66, Christiansen 68 - Kuranyi 25; Bayer - Schalke 1-3 (1-1), Berbatov 9 - Boehme 12, Sand 61, Asamoah 90.
1. Bayern 29 63 59-20
2. Stuttgart 29 52 47-34
3. Borussia D. 29 51 44-23
4. Hertha 29 48 43-31
5. Schalke 29 46 42-31
6. HSV 29 45 35-34
7. Werder 29 43 43-42
8. Wolfsburg 29 41 33-34
9. TSV 29 38 37-44
10. Hannover 29 36 41-51
11. Kaisersl. 29 35 37-37
12. Arminia 29 35 31-34
13. Bochum 29 34 44-50
14. Hansa 29 34 28-34
15. Borussia M. 29 33 31-39
16. Bayer 29 30 37-49
17. Nuernberg 29 30 30-47
18. Energie 29 24 29-57
(JOT)

Marsylia wraca do gry

Francja: Monaco przegoniło Lyon

   Lyon nieoczekiwanie zremisował u siebie z Lille, co wykorzystali najgroźniejsi rywale - Marsylia, Bordeaux i Monaco, które zostało, dzięki lepszej różnicy bramek, nowym liderem. Walka między tymi drużynami toczy się nie tylko o mistrzostwo, ale również o 3 miejsca w Lidze Mistrzów.
   Szczególnie cenne po ostatnich słabiutkich występach (porażki z PSG, Guingamp w lidze i Monaco w Pucharze Ligi) jest zwycięstwo Marsylii w Lens, gdzie wciąż z powodu kontuzji nie gra Jacek Bąk. Efektownie zagrało Bordeaux, wygrywając w Ajaccio 6-1, choć 2 graczy gospodarzy zostało wyrzuconych z boiska. Wśród strzelców na pozycję lidera wyszedł Pauleta, który ma już na koncie 20 goli.
   Wyniki: Lens - Olympique Marsylia 0-1 (0-1), Leboeuf 32 karny; Monaco - Strasbourg 2-0 (1-0), Prso 19, Nonda 69; Ajaccio - Bordeaux 1-6 (0-1), Diomede 60 - Pauleta 38, 62 i 83, Savio 73, Darcheville 80, Meriem 88; Nantes - PSG 1-1 (0-0), Gillet 49 - Toure 66; Auxerre - Le Havre 1-0 (1-0), Kapo 15; Bastia - Montpellier 1-2 (0-1), Maurice 70 - Robert 9, Doumeng 77; Olympique Lyon - Lille 0-0;**Rennes - Nice 2-2 (1-1), Delaye 23, Arribage 55 - Bigne 15, Mionnet 69; Sedan - Troyes 4-0 (0-0), Camara**54, 60 i 70, Asuar 62; Sochaux - Guingamp 0-0.
1. Monaco 34 61 55-27
2. Lyon 34 61 56-36
3. Marsylia 34 59 35-29
4. Bordeaux 34 57 52-34
5. Sochaux 34 54 37-28
6. Auxerre 34 54 33-28
7. Nice 34 53 37-26
8. Nantes 34 53 36-32
9. PSG 34 50 45-32
10. Guingamp 34 50 47-44
11. Lens 34 48 37-29
12. Bastia 34 45 35-40
13. Strasbourg 34 41 36-46
14. Rennes 34 36 30-40
15. Montpellier 34 36 33-47
16. Lille 34 35 26-42
17. Le Havre 34 35 24-40
18. Sedan 34 34 36-51
19. Ajaccio 34 32 26-47
20. Troyes 34 28 21-39
(RP)

Tak grali Polacy

   ANGLIA: Jerzy Dudek (Liverpool) - 90 z Evertonem (2-1) i 90 z Charltonem (2-1); NIEMCY: Tomasz Kłos (Kaiserslautern) - 90 i gol z Hannoverem (1-2), Tomasz Hajto (Schalke) - 90 z Bayerem (3-1), Tomasz Wałdoch (Schalke) - 90 i żółta kartka z Bayerem (3-1), Andrzej Juskowiak (Energie) - 90 z Borussią MG (1-1), Andrzej Kobylański (Energie) - 79 z Borussią MG (1-1), Artur Wichniarek (Arminia) - 90 z Nuernberg (0-0), Tomasz Kos (Nuernberg) - 79 z Arminią (0-0), Jacek Krzynówek (Nuernberg) - 37 z Arminią (0-0), Bartosz Karwan (Hertha) - 13 z Hansą (1-0), Mirosław Spiżak (Alemannia) - 90 z Unionem (2-3); BELGIA: Łukasz Kubik (Mouscron) - 90 i gol z Germinalem (1-6), Marcin Żewłakow (Mouscron) - 77 z Germinalem (1-6), Michał Żewłakow (Anderlecht) - 8 z St Trond (2-0); HOLANDIA: Arkadiusz Radomski (Heerenveen) - 90 z Excelsiorem (0-1); AUSTRIA: Roman Szewczyk (Salzburg) - 90 i gol z Bregenz (4-1), Tomasz Wisio (Pasching) - 90 z Rapidem (3-0), Marcin Adamski (Rapid) - 90 i żółta kartka z Pasching (0-3), Jerzy Brzęczek (Sturm) - 90 z Kaernten (1-3), Krzysztof Ratajczyk (Austria) - 90 z Ried (2-0), Marek Świerczewski (Admira) - 90 z GAK (1-1), Tomasz Iwan (Admira) - 90 z GAK (1-1), Sebastian Olszar (Admira) - 88 i żółta kartka z GAK (1-1), Paweł Sobczak (Admira) - 36 z GAK (1-1); UKRAINA: Maciej Kowalczyk (Arsenał) - 66 i żółta kartka z Czornomorcem (1-0), Mariusz Lewandowski (Szachtar) - 64 z Oleksandrią (5-0); GRECJA: Emmanuel Olisadebe (Panathinaikos) - 74 i gol z Kallitheą (3-1), Jacek Dąbrowski (Kallithea) - 90 z Panathinaikosem (1-3), Marcin Mięciel (Iraklis) - 90 z Xanthi (2-0); TURCJA: Roman Dąbrowski (Besiktas) - 90 z Fenerbahce (2-0).
   Piotr Świerczewski (Birmingham), Jacek Bąk (Lens), Jakub Wierzchowski (Werder Brema), Michał Janicki (Wolfsburg), Tomasz Kuszczak (Hertha Berlin), Daniel Bogusz i Maciej Murawski (obaj Arminia), Dariusz Żuraw (Hannover), Radosław Kałużny (Bayer), Paweł Kryszałowicz (Eintracht Fr.), Arkadiusz Kubik (Antwerp), Zbigniew Małkowski (Excelsior), Tomasz Rząsa i Euzebiusz Smolarek (Feyenoord Rotterdam), Adam Ledwoń (Admira), Radosław Gilewicz (Austria Wiedeń), Andrzej Lesiak (Ried), Wojciech Kowalewski (Szachtar), Maciej Nalepa (Karpaty), Krzysztof Warzycha (Panathinaikos), Radosław Majdan (Bursaspor), Tomasz Zdebel (Genclerbirligi) - 0. (MARO)

W innych ligach

   GRECJA: Iraklis - Xanthi 2-0, Aris Saloniki - Proodeftiki 2-1, Ionikos - AEK Ateny 0-3, Kallithea - Panathinaikos Ateny 1-3, OFI Kreta - Ioannina 1-0, Panachaiki - PAOK 2-2, Olympiakos Pireus - Aegaleo 4-0, Panionios - Akratitos 1-1. Czołówka tabeli: Panathinaikos 64, Olympiakos 61, AEK Ateny 59 pkt.
   BELGIA: Mouscron - Germinal 1-6, Standard - Beveren 2-0, Gent - La Louviere 3-2, Anderlecht - Sint-Truiden 2-0, Mechelen - Westerlo 0-4, Mons-Bergen - Lierse 2-1, Genk - FC Brugge 0-3. Czołówka tabeli: FC Brugge 76, Anderlecht 65, Lokeren 61 pkt.
   HOLANDIA: Zwolle - Feyenoord Rotterdam 1-3, Vitesse - Nijmegen 1-1, Roosendaal - AZ Alkmaar 0-0, Ajax - Roda JC Kerkrade 4-2, Excelsior - Heerenveen 1-0, PSV Eindhoven - Twente Enschede 2-0, Willem II - Graafschap 3-0, Utrecht - Waalwijk 4-3. Czołówka tabeli: PSV Eindhoven 73, Ajax 65, Feyenoord 64 pkt.
   TURCJA: Goztepe - Galatasaray 0-1, Istanbulspor - Ankaragucu 1-0, Samsunspor - Malatyaspor 1-1, Genclerbirligi - Elazigspor 2-0, Diyarbakirspor - Trabzonspor 2-0, Kocaelispor - Gaziantepspor 0-3, Adanaspor - Altay 5-2, Bursaspor - Denizlispor 2-0, Besiktas - Fenerbahce 2-0. Czołówka tabeli: Besiktas 67, Galatasaray 66, Genclerbirligi 63 pkt. (FIL)