Skuteczni na wyjazdach

Jutro (godz. 18) w ostatnim meczu części zasadniczej zespół Termaliki Bruk-Betu zmierzy się na wyjeździe z mającą na koncie o dwa punkty więcej drużyną Podbeskidzia Bielsko-Biała. Przed jutrzejszymi meczami niecieczanie mają jeszcze teoretyczne szanse nawet na miejsce w grupie mistrzowskiej.

Żeby spełnił się taki scenariusz, „Słoniki” muszą wygrać z Podbeskidziem, natomiast swoje mecze musiałby przegrać tercet: Lechia Gdańsk (z Ruchem Chorzów u siebie), Wisła Kraków (z Zagłębiem Lubin u siebie) i Jagiellonia Białystok (z Piastem Gliwice na wyjeździe). Ponadto Korona Kielce nie może wygrać przed własną publicznością z Górnikiem Zabrze.

- W sporcie podobno wszystko jest możliwe, jednak nasze szanse na awans do ósemki są w tej chwili niemal zerowe - przyznaje trener „Słoników” Piotr Mandrysz. - W jutrzejszym meczu mamy jednak o co walczyć, gdyż od połowy kwietnia rozpoczniemy rywalizację o utrzymanie się w ekstraklasie i dobrze byłoby przystąpić do niej z jak najlepszej pozycji - dodaje.

Wiele na to wskazuje, że niecieczan czeka w tym sezonie ciężki bój o zachowanie miejsca w ekstraklasie. Niewykluczone, że po rozegraniu jutrzejszej kolejki oraz po podziale punktów przed rozpoczęciem rywalizacji w grupie spadkowej, zespoły zajmujące miejsca 9. i 15. dzielił będzie w tabeli zaledwie jeden punkt!

- Zespół Termaliki Bruk-Betu jest wizytówką naszego związku i wierzę, że jako beniaminek utrzyma się w tym sezonie w __ekstraklasie - przyznaje prezes Tarnowskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Jurkiewicz. - Osobiście mocno kibicuje drużynie „Słoników” i jeżeli tylko mam czas to oglądam mecze tej drużyny, trzymając za nią kciuki. Jestem optymistą, gdyż zespół Termaliki Bruk-Betu nie raz udowodnił, że potrafi grać w piłkę. Miał wprawdzie też i słabsze mecze, takie jak ten ostatni z Koroną Kielce, ale proszę mi pokazać drużynę, która nie miałaby słabszych chwil. Generalnie zespół z Niecieczy prezentuje się korzystnie, w __lidze są natomiast dużo słabsze drużyny - dodaje Jurkiewicz.

Szef Tarnowskiego OZPN-u zapytany, kogo zatem typuje na dwa miejsca spadkowe, odparł: - Mam bardzo duży szacunek do Górnika Zabrze, gdyż to wielce zasłużony klub, ale w tym sezonie drużyna z Górnego Śląska prezentuje się wyjątkowo słabo i zasługuje na degradację. Drugim spadkowiczem według mnie może być Górnik Łęczna, który także prezentuje się słabiej niż beniaminek z Niecieczy - ocenił Jurkiewicz, dodając: - Obserwując grę niecieczan, wydaje mi się że o wiele lepiej spisują się w meczach wyjazdowych. Rywale nie bronią wtedy kurczowo dostępu do własnej bramki i zawodnicy Termaliki Bruk-Betu mając do gry więcej przestrzeni mogą pokazać swoje niemałe możliwości. Gorzej jest niestety w meczach na własnym boisku w Niecieczy, gdy przychodzi im prowadzić atak pozycyjny - stwierdził prezes Tarnowskiego OZPN.