Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słabych przeciwników teraz już nie będzie

Andrzej Stanowski
Ekstraklasa hokeja. Dzisiaj zaczyna się druga faza rozgrywek. Zespoły podzielone zostały na dwie grupy - silniejszą i słabszą. Każdy rozegra 20 meczów, a zwieńczeniem będzie play-off.

Lider rozgrywek Comarch Cracovia zaczyna od dwóch spotkań na swoim lodowisku. Dzisiaj o godz. 18.30 zmierzy się z Ciarko PBS Sanok, a w niedzielę o tej samej porze podejmie TatrySki Podhale Nowy Targ.

- Czekają nas same trudne mecze. Na razie koncentruję się wyłącznie na potyczce z zespołem z Sanoka - mówi trener Cracovii Rudolf Rohaczek. - Ciarko, choć w tym sezonie nie gra tak dobrze jak w latach poprzednich, jest niebezpiecznym zespołem, ma dobrego kanadyjskiego bramkarza Jasona Missiaena. Zawsze powtarzam, że każdy mecz zaczyna się od stanu 0:0. To na lodzie trzeba udowodnić swoją wyższość. Musimy od pierwszych minut zagrać w pełni skoncentrowani, uważnie w obronie, nie popełniać niewymuszonych błędów. Ostatnio trochę poprzestawiałem formacje, na razie to się sprawdza - dodaje.

Podobnego zdania są hokeiści „Pasów”. - Skończyły się mecze ze słabymi zespołami. Musimy bardzo uważać na Ciarko, bo to drużyna nieobliczalna. Najważniejsze, żebyśmy grali swój hokej. Na pewno duże emocje powinny być w niedzielę, ale przyznam szczerze, że jestem już myślami przy meczu z GKS Tychy za tydzień. Mamy z nimi na pieńku. Przegraliśmy wszystkie trzy spotkania, jeden o Superpuchar, dwa w lidze. Mamy im coś do udowodnienia - twierdzi reprezentant kraju Maciej Kruczek.

Ze wszystkich obrońców „Pasów” ma on najlepsze statystyki. Strzelił 6 goli, do tego dołożył 8 asyst. W ostatnim meczu z Orlikiem Opole był najlepszym zawodnikiem Cracovii, zdobył gola, zaliczył 2 asysty. - Cieszy mnie dobra forma strzelecka. Trener pozwala mi włączać się do akcji ofensywnych - dopowiada Kruczek.

Reprezentacyjny napastnik Grzegorz Pasiut: - Na każdego trzeba uważać, nikogo nie można lekceważyć. Wydaje się, że na papierze groźniejszym zespołem jest Podhale. To przecież odwieczny rywal Cracovii, w tym sezonie gra bardzo dobrze, jest wiceliderem.

W Cracovii zabraknie Damiana Kapicy i Kanadyjczyka Erika Spady’ego. Ten pierwszy jest nadal mocno potłuczony po starciu na treningu z Pasiutem, do gry wróci za tydzień. Drugi nie wystąpi, bo jest chory i do tego kontuzjowany.

Mała rewolucja w zespole Ciarko. Klub rozwiązał kontrakty z dwoma Kanadyjczykami - Benjaminem Breaultem i Travisem Quellette’em. Obaj nie spełnili oczekiwań działaczy i trenera, choć Breault był najlepszym strzelcem Ciarko - z 14 golami i 9 asystami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski