Umorzone śledztwo po pożarze cerkwi w Komańczy
Biegli sądowi wskazali jednoznacznie, iż ogień wybuchł wewnątrz pomieszczenia z ikonostasem. Stwierdzili, że ognisko pożaru znajdowało się w okolicy miejsca usytuowania świecznika. Zlokalizowali kolisty ślad wypalenia gruntu o wymiarach 120 na 140 cm, w którym na środku odnalezione zostały stopione fragmenty świecznika z mosiądzu.
Biegli za przyczynę powstania pożaru uznali nieostrożność osób dorosłych w posługiwaniu się ogniem podczas zapalania świec (iskra mogła dostać się przez szczelinę podłogi do łatwopalnego podłoża). Nie wykluczyli możliwości strącenia palącej się świeczki przez zwiedzających i jej upadku na podłogę lub dywan. (BH)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?