Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Slang na scenie

ANA
- Siema! - swojsko przywitał gości, przybyłych na przedstawienie fredrowskiej "Zemsty", Piotr Gągolski z nieformalnej grupy młodzieży z Psar.

   Młodzi ludzie z Psar udowodnili, że także na wsiach realizacja ciekawych pomysłów jest możliwa. Dzięki zdobyciu 6 tys. euro z unijnego programu "Młodzież", nieformalna grupa z Psar wydała Słownik Slangu Młodzieżowego. Następnie przez kilka miesięcy młodzi uczestniczyli w warsztatach dziennikarskich i teatralnych, by na koniec zaprezentować szerszej publiczności jedną z najbardziej znanych komedii Aleksandra Fredry. Spektakl wyreżyserował Zbigniew Paterak.
   - Przez trzy ostatnie miesiące miałem przyjemność pracować z młodymi ludźmi z Psar. Przyznam, że była to ciężka praca aktorska, jednak bardzo owocna - powiedział podczas premiery "Zemsty" reżyser przedstawienia.
   Najpierw widzowie zobaczyli klasyczną wersję "Zemsty". Na scenie, przebiegającej przez środek sali, wystąpiło prawie 20 młodych amatorów sztuki aktorskiej. Jako, że ról było znacznie mniej niż chętnych do wzięcia udziału w przedstawieniu, poszczególne postacie grały różne osoby. Młodzi pokusili się także o eksperyment. Po zakończeniu klastycznej wersji "Zemsty", zagrali dodatkowo jedną scenkę w slangu młodzieżowym, opracowaną przez Damiana Malanowskiego i Michała Burdaka, członków nieformalnej grupy z Psar. Publiczność gromkimi barwami nagrodziła wykonawców. Zarówno klasyczna wersja "Zemsty", jak i ta uwspółcześniona, rozbawiły zaproszonych gości na dobre.
(ANA)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski