Sława znów sławna dzięki Okudżawie?

Do sklepów muzycznych trafia właśnie album „Mój Okudża-wa”, zawierający autorskie interpretacje wokalistki znanych ballad rosyjskiego barda.

Dzięki niezwykłym, bardzo emocjonalnym interpretacjom Sławy Przybylskiej, słuchacz ma szansę wejść do świata Oku-dżawy i poczuć się jak mieszkaniec Arbatu. Na płycie możemy usłyszeć między innymi takie utwory, jak „Francois Villon”, „Balonik”, „Ostatni Trolejbus” czy „Na smoleńskiej drodze”. Wszystkie w nowych, idealnie dopasowanych do ich nastroju aranżacjach. Kiedy trzeba są liryczne i delikatne, a w innych sytuacjach pełne emocji i pasji.

- Mistrz poetyckich ballad, urzekających pięknem prawdy towarzyszy mi od wielu lat. Od pierwszego spotkania poprzez następne byłam pod urokiem jego osobowości, a udział w spektaklu Wojciecha Siemiona w Teatrze Stara Prochownia był naszym hołdem dla JEgo sztuki. Śpiewam utwory Okudżawy na każdym koncercie i cieszę się, że mogłam je utrwalić na tej płycie - podkreśla Sława Przybylska.

Bułat Okudżawa przez większą część życia pisał o sprawach uniwersalnych i aktualnych. Dotykał problemów najbliższych człowiekowi, wspólnych dla nas wszystkich, a kłopoty codziennego życia ubrane zawsze w ciekawą metaforę. Mieszkańcy Moskwy w jego piosenkach to ludzie prości, ale nie banalni, czasami naiwni, ale nigdy głupi. Czasami myśli i skojarzenia Okudżawy mogą zaboleć, jak te z piosenek o tematyce wojennej czy związanych z przemijaniem, jednak prawda w nich zawarta nieodmiennie krzepi i podnosi na duchu.

Sława Przybylska znana jest przede wszystkim ze słynnego szlagieru „Pamiętasz, była jesień”, pochodzącego z filmu Wojciecha Hasa „Pożegnania”. Była związana z Teatrem Stara Prochownia i Teatrem Na Targówku. Ma w swym repertuarze również pieśni żydowskie w języku jidisz.

Zakończyła koncertowanie w 2001 roku. Obecnie ma 73 lata.