Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śledczy pokazują, co mają

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Minister Zbigniew Ziobro
Minister Zbigniew Ziobro Piotr Smoliński
Prawo. Na stronach internetowych prokuratur już od maja publikowane są oświadczenia majątkowe osób ścigających przestępców. Wczoraj zainteresowanie tym, co posiadają prokuratorzy, było tak duże, że wejście na portal Prokuratury Krajowej zostało zablokowane.

Przeciętnie śledczy z krakowskiej Prokuratury Regionalnej (PR) ma dom i mieszkanie lub działkę. Do tego kilkaset tysięcy złotych na koncie. Większość spłaca jednak dość wysokie kredyty hipoteczne. W garażu prokuratora stoi zazwyczaj kilkuletnie auto o wartości ok. 50 tys. złotych.

WIDEO: Z. Ziobro chce ścigać prokuratorów za błędy w prowadzonych sprawach

Źródło: TVN24

Są jednak wyjątki. Jeden z prokuratorów zgromadził na swoim koncie niemal 1,5 mln zł. Drugi ma udziały w statku żeglugi śródlądowej. Wśród zgromadzonego majątku jeden z prokuratorów wpisał również: obrazy, futra, biżuterię, porcelanę. Choć nie oszacował wartości tych rzeczy.

Taki obraz wyłania się z oświadczeń majątkowych polskich prokuratorów. Na polecenie prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry od maja kolejne oświadczenia pojawiają się na stronach Prokuratury Krajowej (PK) i placówek niższego szczebla. Podobnie jak parlamentarzyści, w swoich oświadczeniach prokuratorzy muszą ujawniać nieruchomości, majątek w gotówce i przedmioty o wartości powyżej 10 tys. złotych. Z dokumentów tych nie dowiemy się jednak, jakie są adresy nieruchomości.

Do końca ubiegłego roku oświadczenie majątkowe prokuratorów wędrowały do odpowiednich prokuratur apelacyjnych i urzędów skarbowych. Obywatele nie mieli jednak do nich wglądu. Od tego roku każdy może sprawdzić w internecie, jaki majątek zgromadzili śledczy.

Ale nie wszystkich. Do tej pory 28 wniosków o utajnienie oświadczeń majątkowych złożyli najważniejsi prokuratorzy z całego kraju. Tylko w 6 przypadkach ich przełożeni uznali, że istnieją powody przemawiające za tym, aby oświadczenia nie były publikowanych w internecie.

Z naszych informacji wynika, że wśród 28 śledczych, którzy nie chcą „pochwalić się” swoim majątkiem, nie ma szefów prokuratur z Krakowa i Małopolski. Publikacji oświadczeń odmówiła jednak czwórka podwładnych szefa PR w Krakowie. Wśród nich jest jego zastępca prok. Wojciech Mularczyk, a także rzecznik PR prok. Włodzimierz Krzywicki. Rzecznik nie chce jednak zdradzać powodów takiej decyzji.

Zbigniew Ziobro twierdzi, że ujawnienie informacji o majątkach śledczych ma zapobiec m.in. korupcyjnym pokusom. Dzięki oświadczeniom łatwiej będzie bowiem ocenić, czy majątki prokuratorów rażąco nie odbiegają od ich zarobków.

W oświadczeniach zawarte są także informacje o zadłużeniu prokuratorów, w tym o zaciągniętych kredytach. Tu pojawia się jednak różnica w porównaniu do oświadczeń posłów - prokuratorzy nie muszą podawać informacji, z jakich instytucji uzyskali kredyt.

Nie wszystkie oświadczenia są publikowane. Ustawodawca dopuścił wyjątki od tej reguły, w sytuacji gdy możliwe jest zagrożenie zdrowia, życia prokuratora lub jego rodziny.

Wczoraj zainteresowanie majątkami najważniejszych prokuratorów w kraju było ogromne. - Chętnych do przeglądania oświadczeń było tak wielu, że nasza strona internetowa przez jakiś czas była przeciążona - mówi Maciej Kujawski z biura prasowego Prokuratury Krajowej.

Oświadczenia majątkowe szefa krakowskiej prokuratury regionalnej, okręgowej oraz Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji PK można obejrzeć na stronie internetowej PK. Oświadczenia ich podwładnych dostępne są na stronach placówek, w których pracują.

W serwisie Prokuratury Okręgowej w Krakowie oświadczeń jeszcze nie ma. - Zaczniemy je tam umieszczać od tego tygodnia. Trochę to potrwa, biorąc pod uwagę, że pracuje tu około 300 prokuratorów - mówi prok. Janusz Hnatko, rzecznik krakowskiej okręgówki.

Następni sędziowie

Minister sprawiedliwości chce, aby po prokuratorach swoimi majątkami publicznie chwalili się sędziowie. Pomysł ten spotkał się ze sprzeciwem części środowiska. Sędzia Waldemar Żurek, rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa, ostrzega, że ujawnienie majątków sędziów może zostać wykorzystane przez przestępców. Rzecznik dodaje, że np. członkowie gangu skazani przez sędziego mogą chcieć się na nim zemścić. Wiedza o jego majątku może im w tym pomóc. Zbigniew Ćwiąkalski, adwokat, były minister sprawiedliwości, nie widzi przesłanek do publicznego spowiadania się z majątków. - Procesy o korupcję sędziów lub prokuratorów to rzadkość, co potwierdza, że w tym środowisku bardzo sporadycznie dochodzi do nadużyć, a wyroki w większości są uniewinniające - wyjaśnia Ćwiąkalski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski