Śliskie i nieodśnieżone chodniki w mieście to problem wszystkich mieszkańców. Kraków nie jest pod tym względem wyjątkiem

Jak podaje Marek Anioł, rzecznik prasowy straży miejskiej w Krakowie, tylko od początku grudnia dyżurni otrzymali ponad 200 zgłoszeń dotyczących nieodśnieżonych chodników oraz zwisających sopli i nawisów śnieżnych. Za takie zaniedbania grożą mandaty - 100 zł za nieodśnieżony chodnik, a także do 500 zł za sople i nawisy. W Krakowie wypisano już 39 mandatów za chodniki, a także 9 mandatów za sople i nawisy. W kwestii zaniedbanych chodników 8 wniosków trafiło do sądu, a 74 przypadki skończyły się na pouczeniach.

- W Małopolskim Szpitalu Ortopedyczno-Rehabilitacyjnym im. prof. Bogusława Frańczuka leczymy głównie przypadki planowe. Z doświadczenia zawodowego, gdy pracowałem w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym mogę powiedzieć, że przy obecnej zimowej pogodzie ewidentnie przybywa pacjentów z obrażeniami spowodowanymi upadkami. Głównie są to złamania kości przedramienia oraz złamania bliższej części kości udowej - mówi dr n. med. Paweł Kamiński, Dyrektor MSOR im. prof. Bogusława Frańczuka.

Wśród osób, które są szczególnie narażone na takie urazy dominują seniorzy - Pierwszą z nich jest mniejsza sprawność fizyczna tych osób, która zwiększa ryzyko upadków. Drugą przyczyną jest osłabienie kości związane z osteoporozą. Powoduje ona, że konsekwencje upadków są dużo bardziej poważne - dowiadujemy się od krakowskiego ortopedy.

Dr Kamiński zaleca, by osoby starsze zachowały szczególną ostrożność. Proponuje przy tym, by seniorzy przełożyli robienie zakupów na dzień, gdy nie jest ślisko, a także zapobiegali upadkom w swoich domach - czasem wystarczy niepotrzebny chodniczek, śliska podłoga, czy też niedoświetlone pomieszczenie by doprowadzić do upadku i jego konsekwencji.

- Złamanie bliższego końca kości udowej u pacjentów nieoperowalnych kończy się w 30 proc. zgonem w przeciągu roku od złamania. Przyczyną jest nasilenie chorób towarzyszących wywołane długotrwałym unieruchomieniem. Mówimy tu o takich schorzeniach jak niewydolność krążenia, niewydolność oddechowa, skłonność do zapalenia płuc. Ogromne znaczenie ma postępujące ograniczenie sprawności psychofizycznej czyli mówiąc bardziej zrozumiale demencja. Korzyści leczenia operacyjnego przewyższają związane z nim ryzyko. Założenie endoprotezy stawu biodrowego przy złamaniu szyjki lub zespolenie w złamaniach przezkretarzowych umożliwia natychmiastowe uruchamianie chorego w łóżku i szybką pionizację. Zmniejsza to ryzyko opisanych wcześniej powikłań, które mogą prowadzić do śmierci - tłumaczy dr Paweł Kamiński.

Jak informował krakowski magistrat - Do zimowego utrzymania dróg i chodników gotowych jest 265 jednostek, w tym 73 duże solarki. W celu zapewnienia bezpieczeństwa na jezdniach i chodnikach zgromadzono 17 000 ton soli, 3 270 ton piasku, 574 tony chlorku wapnia.

Przypominamy, że w Krakowie jest 723 km chodników wraz ze schodami, przejściami podziemnymi, a także ciągami pieszo-rowerowymi, 857 tys. m2 utwardzonych nawierzchni terenów wewnątrz-osiedlowych oraz 70 tys. m2 chodników w Strefie Płatnego Parkowania. Jak wyliczają urzędnicy, w stolicy Małopolski 39 jednostek jest odpowiedzialnych za utrzymanie chodników, a 38 do utrzymania terenów wewnątrz-osiedlowych.

Zarząd Dróg Miasta Krakowa od pierwszych dni opadów śniegu w mieście przypomina, że zimowe obowiązki spoczywają nie tylko na barkach MPO, ale również właścicieli, zarządców i administratorów nieruchomości.

- Właściciel, a także zarządca nieruchomości zobowiązany jest do niezwłocznego uprzątnięcia błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z części nieruchomości udostępnionej do użytku publicznego oraz z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości - wyjaśnia ZDMK.

Ponadto ZDMK wyjaśnia, że - Wyjazd z bramy przechodzący przez chodnik, czyli tzw. zjazd indywidualny (w rozumieniu ustawy o drogach publicznych) nie jest chodnikiem, gdyż nie stanowi części drogi przeznaczonej do ruchu pieszych i obowiązek jego utrzymania w okresie zimowym ciąży na właścicielu/zarządcy posesji, do której dany zjazd prowadzi.

Dbanie o chodniki to nie jedyny obowiązek zarządców nieruchomości, ponieważ muszą również zadbać o to, by na dachach nie zalegały nadmierne ilości śniegu. Śnieg zalegający na dachu stanowi zagrożenie dla przechodniów oraz samochodów, ale też konstrukcji budynków i z tego właśnie powodu Prawo budowalne nakłada obowiązek usuwania nadmiary śniegu na administratorów i zarządców. Podobnie ma się również sytuacja w związku z usuwaniem sopli lodowych oraz nawisów śnieżnych.