Kalwaryjscy pszczelarze dla papieża
Pszczelarze, zrzeszeni w kalwaryjskim Kole Polskiego Związku Pszczelarskiego, przygotowali dla papieża najwyższej klasy miód wielokwiatowy oraz spadziowy, czyli pochodzący z drzew. Słoje wypełnione po brzegi miodem znajdują się w drewnianej skrzyni, zdobionej pozłacanymi elementami i zamykanej na taką samą kłódkę.
- Wszyscy pamiętają o Ojcu Świętym, nie zapomnieliśmy również my. Chcieliśmy ten dar, symbol naszej pracy, wręczyć Janowi Pawłowi II w poniedziałek, gdy przyjedzie do kalwaryjskiego sanktuarium, ale nie udało się. Nasz słodki prezent wraz z życzeniami od bartników przewieziony został do krakowskiej Kurii Metropolitarnej, za której pośrednictwem przekazany zostanie papieżowi. Czy będzie mu smakował? Miejmy nadzieję, że tak - mówi Stanisław Babiński, szef kalwaryjskiego Koła PZP. To z jego pasieki pochodzi miód. - Ale jest to dar całego środowiska pszczelarzy z naszej gminy. Jest nas tutaj około pięćdziesięciu - zaznacza.
Wprawdzie z miodem się nie udało, nie będzie on wręczany osobiście papieżowi przez bartników, ale kalwarianie pomyśleli też o innym darze - świecach woskowych. Będą one ozdabiać ołtarz w bazylice w Kalwarii Zebrzydowskiej podczas mszy św. celebrowanej w poniedziałek przez Jana Pawła II. - Miód i wosk są symbolem pracy pszczelarzy. Składając te dary, chcieliśmy w ten sposób przyłączyć się do życzeń dla Ojca Świętego, jego związków z ziemią kalwaryjską i sanktuarium. Byliśmy zawsze blisko klasztoru. Na naszym poświęconym niedawno sztandarze widnieje wizerunek Matki Bożej Kalwaryjskiej - podkreśla babiński. (GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?