Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słomniczanka Lex zmienia szaty, ale wciąż chce awansu

Pawel Panus
Pawel Panus
Kamil Kucabiński (w środku) i Wojciech Szewczyk opuszczają Słomniczankę Lex. Bartosz Kozieł (tyłem) wciąż ma być jej liderem
Kamil Kucabiński (w środku) i Wojciech Szewczyk opuszczają Słomniczankę Lex. Bartosz Kozieł (tyłem) wciąż ma być jej liderem Fot. Archiwum
Piłka nożna. W tym sezonie o awans do klasy okręgowej rywalizują dwie drużyny z gminy Słomniki. Po jesiennej części rozgrywek Słomniczanka Lex ma punkt przewagi nad Niedźwiedziem. Awansuje tylko jedna z tych drużyn.

Drużyna Słomniczanki latem minionego roku przeszłą prawdziwą metamorfozę. Testom poddanych zostało kilkunastu zawodników, szansę pokazania otrzymali też wszyscy dotychczas występujący w drużynie piłkarze. W efekcie powstał zespół, który jesienią nie przegrał w lidze żadnego meczu, natomiast jedynej porażki doznał w rozgrywkach Pucharu Polski z Bronowianką Kraków.

- Jesienią każdy zawodnik otrzymał szansę występu, pokazania się - mówi trener zespołu Mateusz Miś, którego wyniki zostały dostrzeżone przez działaczy AS Progres i zimą szkoleniowiec Słomniczanki Lex objął pierwszy zespół juniorów, który bić się będzie o mistrzostwo Polski. - Wszyscy też wiedzieli, że po zakończeniu rundy przyjdzie czas na weryfikację i ewentualne zmiany w zespole - dodaje.

Na razie można mówić o ubytkach, ponieważ ze sporej grupy testowanych zawodników zostanie tylko kilku. Wzmocnienia są konieczne, bo kadra uszczupliła się o siedmiu zawodników. Klub zrezygnował z usług czterech zawodników, którzy zasilili latem klub z Kaszowianki. W Słomnikach nie zobaczymy już bramkarza Michała Wolskiego, obrońcy Kamila Irzyka oraz pomocników Sebastiana Sobótki oraz Kamila Kucabińskiego. Pierwsi dwaj zakotwiczą w Dziecanovii, pozostali szukają nowych klubów. - Takie były decyzję i tyle chcę w tej sprawie powiedzieć. I jeszcze jedno - Kamil Kucabiński bardzo przykładał się do zajęć zimą, zrzucił siedem kilogramów. Na pewno znajdzie klub i będzie w nim liderem - mówi trener Mateusz Miś.

W Słomniczance Lex nie zagrają także Wojciech Szewczyk, który postawił na studia, Maciej Jabłoński, który niedawno został ojcem oraz młody bramkarz Piotr Jabłoński.

- Cały czas szukamy wzmocnień. Nie powiem, kogo testujemy, bo zapewne nie wszyscy ci gracze u nas zostaną. Jedno mogę zdradzić z pełną odpowiedzialnością: drużyna będzie mocniejsza niż jesienią - twierdzi szkoleniowiec Słomniczanki.

To ważna informacja dla kibiców, którzy nie mogą się doczekać, by zespół grał w wyższych ligach niż regionalna klasa A. Kibice w Słomnikach są wybredni, z drugiej jednak strony potrafią docenić, gdy ich pupile się starają i tworzą ciekawe widowiska. Tych zaś na pewno wiosną nie zabraknie, bo nie brakuje drużyn, które chciałyby utrzeć nosa faworytowi.

Sytuacja Słomniczanki Lex jest o tyle komfortowa, że drużyna ma w zasadzie tylko jednego poważnego rywala. To sąsiad zza miedzy - LKS Niedźwiedź. Drużyna ta ma punkt straty do lidera, pozostałe nie liczą się w walce o promocję do klasy okręgowej. Niedźwiedź to były trzecioligowiec, jedna z nielicznych drużyn z powiatu krakowskiego, która grała tak wysoko. Jesienią w Niedźwiedziu padł remis 2:2, do rewanżu dojdzie już w trzeciej kolejce serii rewanżowej.

Docelowym pragnieniem działaczy ze Słomnik jest gra drużyny na szczeblu czwartej ligi. Na tym poziomie szansę piłkarskiego rozwoju mogą otrzymać zarówno wychowankowie, jak i młodzi gracze z krakowskich klubów, którzy marzą o zrobieniu większej kariery. Słomniczanka jest jedynym klubem w regionie, który prowadzi szkolenie we wszystkich kategoriach wiekowych, często organizuje lub bierze udział w halowych turniejach. Dzięki wsparciu lokalnego samorządu oraz tytularnego sponsora jesienią udało się wyremontować klubowy budynek oraz poprawić stan głównej murawy. To na pewno nie koniec inwestycji na obiekcie, który, by spełniać czwartoligowe wymogi, musi przejść dodatkowy lifting.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski