Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słony przysmak

Redakcja
Cenimy sobie słodkie łakocie, zaś leśny zwierz wygląda soli. Nam chodzi o rozkosz podniebienia, zwierzakom o zdrowie.

Grzegorz Tabasz: LEŚNY DZIENNIK

Dzięki łaskawości Pani Zimy i obfitej porcji białego puchu mogłem pobawić się w tropiciela. Zajęcie łatwe i przyjemne, gdyż na śniegu każdy ślad czyta się tak łatwo jak otwartą księgę. Co innego latem. Tu już trzeba posiąść indiańskie umiejętności. Zaciekawiła mnie wyraźnie wydeptana na skraju lasu ścieżka, która – jak mniemałem – prowadziła do paśnika. Leśnej stołówki nie było, za to trafiłem na lizawkę. Nie pomyliłem się: naprawdę nie chodzi mi o "ślizgawkę”, lecz o "lizawkę”.

Obydwa słowa rzeczywiście mają związek z zimą, lecz ślizgawka to miejsce zabaw dzieci, a lizawka to coś rodzaju słonych lodów dla dzikiej zwierzyny. To, że myśliwi dokarmiają zimą jelenie, sarny, dziki czy ptactwo, nie jest specjalną nowiną. Nikogo nie dziwią telewizyjne migawki ludzi objuczonych sianem, workami kasztanów czy żołędzi wędrujących po lesie. Tymczasem na lizawkę nikt pewnie nie zwróciłby uwagi. Zwyczajny kawałek solnej bryły zatkniętej zwykle w rozwidleniu gałęzi, a czasem w drewnianej skrzynce.

Po odciśniętych na ziemi śladach mogłem się przekonać, że z lizawki korzystały jelenie, sarny, a nawet dzikie ptactwo. Pewnie gołębie i bażanty. Były też odciski zajęczych skoków, za co jednak nie dam głowy, bo śnieg był solidnie wydeptany. Zając to dzisiaj rarytas. Zwierz solnego bałwana zaciekle i ze smakiem oblizuje, tak że zapas trzeba często uzupełniać. Bryła soli była wypolerowana przez liczne języki. Popularność owej "przyprawy” można wytłumaczyć brakiem wody i mineralnych soli.

Płynący tuż obok potok zamarzł na kość, ale przecież jest śnieg, który wystarczy polizać, by zaspokoić pragnienie. Pośniegowy płyn to prawie czysta woda pozbawiona minerałów. Nie ugasi pragnienia, nie wspominając o zupełnie niesympatycznym smaku. Kto nie wierzy, niech skosztuje kupionej w sklepie wody destylowanej. Prawie to samo. Wzmocnionej dawki minerałów bardzo potrzebują byki jeleni. Lada chwila zaczną zrzucać poroże i prawie natychmiast budować nowe. Imponujący wieniec musi być gotowy na koniec sierpnia, To kilka, kilkanaście kilogramów litej kości, czyli wapń i fosfor w różnej postaci. Jelenie będą często bywać w lizawce…

e-mail: [email protected]


Lizawka FOT. ANNA KACZMARZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski