FLESZ - Komu rząd dopłaci do wakacji?
Wobec administracyjnego nacisku ateistycznego wielu Polaków stawało przed problemem kim być, jak być. A postawy były różne - od skrajnie oportunistycznych po skrajnie przeciwstawne w imię wolności człowieka.
Dzisiaj przyglądamy się naszemu społeczeństwu. Relacje z USA są bardzo dobre. Mimo trudności wielu Polaków odwiedza Amerykę i osobiście doświadcza jasnych i ciemnych stron tego kraju. My dajemy sobie radę ekonomicznie. Cudzoziemcy, którzy są u nas, nie narzekają na złe traktowane, chyba że chodzi o jednostkowe ekscesy fanatyków. Ale nauczyliśmy się pogoni. Dolar nie znaczy już tyle co ongiś, więc mamy pogoń za złotym, za kasą. Producenci wydają wielkie sumy na nachalne reklamy, by zbyć wyprodukowany towar. Wiadomo, większa produkcja, większy zysk. A ludzie sprytnie zmanipulowani, gonią, byle więcej mieć. Co ja mam! A jakim jestem?
Słyszę głosy - uogólniające chyba: Dzisiaj ludzie są gorsi. I oto przychodzi koronawirus. I wszystko staje na głowie. Wiele z tego, co mam, okazuje się zupełnie nieprzydatne, Gonitwa - przyhamowana. Liczy się, jaki jestem, zwłaszcza dla najbliższych, gdy muszę przebywać w domu, jaki jestem dla potrzebujących, jaki jestem wobec wartości duchowych, także religijnych. Czy pandemia mnie nauczyła, że jednak BYĆ jest ważniejsze?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?