Podczas pokoju to jest taka poważna edukacyjna zabawa, a w sytuacjach nadzwyczajnych stają do służby, która może ich kosztować nawet życie, jak to było w Powstaniu Warszawskim. Włączają się w ten sposób w akcję pomocy uciekinierom, obejmującą szerokie kręgi społeczeństwa. Bardzo wiele osób bez względu na zapatrywania ofiarowuje potrzebne rzeczy w naturze, wielu przekazuje pieniądze. Gdyby statystyczny Polak przekazał jedną złotówkę, mielibyśmy fundusz ponad trzydziestomilionowy. Wielu uciekinierów już znalazło schronienie w pomieszczeniach instytucji i u rodzin.
Oczywiście nie brak zastrzeżeń wobec możliwości rozmaitych nadużyć, a także natury historycznej odnośnie tego, co nas dzieliło. Jeśli staje przed nami przestraszona matka z trójką zapłakanych dzieci, w których uszach wciąż jeszcze brzmią odgłosy wybuchów i wystrzałów, nie pytamy, co robił jej pradziadek na Wołyniu w latach czterdziestych. Jesteśmy ludźmi. A jednocześnie wielu ludzi pyta, jeżeli potrafimy zjednoczyć się jako tako wobec obcych, czy ma to przełożenie na stosunki międzyludzkie w kraju, zwłaszcza w najbliższy otoczeniu, Zobaczyłem brata i siostrę w Ukraińcach. Warto znaleźć więcej braci i sióstr wśród Polaków.
iPolitycznie - w jakim momencie w relacji polsko-ukraińskich jesteśmy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?