Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słuszność i brutalna matematyka

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
Edytorial. Kiedy PO i PSL podwyższały pięć lat temu wiek emerytalny, zwracaliśmy uwagę, że może się to wydawać proste matematykowi lub siedzącemu za biurkiem liberałowi. W wielu zakładach pracy nastroje były podłe, niekiedy ocierały się o panikę.

Kiedy PO i PSL podwyższały pięć lat temu wiek emerytalny, zwracaliśmy uwagę, że może się to wydawać proste matematykowi lub siedzącemu za biurkiem liberałowi. W wielu zakładach pracy nastroje były podłe, niekiedy ocierały się o panikę.

Wiemy to, bo rozmawialiśmy z setkami przerażonych ludzi, zwłaszcza w wieku 50+. Zwracali uwagę, że dla nich dalsza praca to udręka, bo tyrali latami w ciężkich warunkach, a państwo nie zapewnia elementarnej opieki zdrowotnej (o rehabilitacji nie wspominając); że pracodawcy właśnie ich najchętniej wyrzucają z pracy, a najmniej chętnie zatrudniają, więc wydłużenie wieku emerytalnego oznacza wydłużenie bezrobocia; że milion ludzi haruje na śmieciówkach, które nie zwiększają kapitału gromadzonego w ZUS na starość… Żaden z tych problemów nie został przez PO rozwiązany, więc trudno się dziwić, że tak wielu ludzi oddało głos na PiS, obiecujące przywrócenie „starego” wieku emerytalnego.

Czekają na 1 października, gdy odpowiednia ustawa (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn) wejdzie w życie. Według prognoz resortu pracy w oddziałach ZUS zgłosi się po emerytury dodatkowo 330 tys. osób. W kolejnych latach dołączy 400 tys. Ekstrawydatki państwa z tego tytułu wyniosą astronomiczne 55 mld zł, czyli dwa razy więcej niż pochłania rokrocznie program Rodzina 500+.

I tu wracamy do matematyki, z którą politycy PiS, a właściwie my wszyscy, całe społeczeństwo, musimy się zmierzyć. Jest pewne, że połowa kobiet, które zechcą przejść na emeryturę w wieku 60 lat, będzie się musiała zadowolić emeryturą minimalną. Czyli wyżyć za 1000 zł brutto. W połowie stulecia ma to być już trzy czwarte kobiet i 40 proc. mężczyzn.

Trzeba nam ogólnonarodowej debaty o gruntownej reformie systemu emerytalnego . Politycy PiS odsunęli problem w czasie. Ale - jak sami przyznają - od matematyki nie da się uciec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski