Toczony na bocznym boisku Wisły turniej miał kapitalną oprawę, świetną organizację i dostarczył niezapomnianych wrażeń najlepszym małym piłkarzom z całej południowej Polski. Rywalizowały tak uznane firmy jak krakowskie Wisła, Cracovia, czy Hutnik, Ruch Chorzów, Korona Kielce, Stal Mielec i wiele, wiele innych, a pośród nich w kategorii do lat dziewięciu także Orbita Bukowno.
- Jeszcze rok temu nawet byśmy nie pomyśleli, że chłopcy z Bukowna i okolic będą grać w piłkę z takimi rywalami, a dzisiaj mamy wielki niedosyt, bo mogliśmy pokonać samą Cracovię – dzieli się wrażeniami Jarosław Tomczyk, prezes Orbity.
Orbita, w składzie której grało trzech młodszych, ośmioletnich chłopców, trafiła do bardzo wymagającej grupy A. Już na inaugurację turnieju przyszło jej się mierzyć z następcami Laty, Szarmacha i Domarskiego czyli mielecką Stalą. – I przyszło nam zapłacić frycowe – kontynuuje prezes Tomczyk. – My stworzyliśmy jedną świetną sytuację, ale po strzale Konrada Liszki kapitalnie interweniował bramkarz rywali. Stal sytuacji nie stworzyła żadnej, ale po dwóch naszych prezentach zdobyła dwa gole i wygrała.
Najwięcej emocji dostarczył mecz z Cracovią grającą w turnieju pod nazwą „Pasy Asy”. Krakowianie dominowali, ale na ich jedynego gola bukowianie odpowiedzieli skuteczną kontrą i celnym strzałem Jakuba Banasika. Remis utrzymywał się prawie do końca i choć przewaga „Pasów” była wyraźna piłka za nic nie chciała wpaść do bramki świetnie broniącego Kacpra Karlika. W końcu minutę przed końcem wpadła i ostatecznie faworyt zwyciężył. Do wyniku z boiska doliczano jednak także rywalizację jeden na jeden w czterech konkurencjach technicznych. Dwie pierwsze, grę jeden na jednego i żonglerkę wygrała Orbita i wyszła na prowadzenie 3-2. W slalomie szybszy był zawodnik z Krakowa i o wyniku całości decydowała najtrudniejsza konkurencja, uderzenie do celu z powietrza. Wygrał jednym celnym trafieniem więcej gracz Cracovii i tym samym całą rywalizację Cracovia 4-3.
Mimo tego, że było już wiadomym iż do ćwierćfinałów Orbita nie awansuje zawodnicy nie zwiesili głów i pewnie pokonali AKS Wyzwolenie Chorzów, by na koniec pechowo ulec Szkole Futbolu z Kęt.
- Wrażeń było mnóstwo – kończy prezes Tomczyk – Chłopcy przy okazji zwiedzili stadion Wisły, spotkali się z „ojcem chrzestnym” naszej Akademii Rafałem Boguskim i dostali autografy od Patryka Małeckiego. A za rok postawimy sobie poprzeczkę wyżej. Będziemy walczyć o awans do finałów w Warszawie.
Wyniki: Stal Mielec - Orbita Bukowno 2-0, Pasy Asy 2002 - Orbita Bukowno 2-1, Orbita Bukowno – AKS Wyzwolenie Chorzów 3-0, Szkoła Futbolu Mig 21 Kęty - Orbita Bukowno 3-2.
Orbita: Kacper Karlik - Kacper Macek, Bartosz Kondek, Stanisław Mosur, Jakub Banasik, Konrad Liszka (kapitan), Dominik Góralczyk, Konrad Nawara, Krzysztof Lekston, Tomasz Mrożek. Trenerzy: Michał Barnaś, Mateusz Lato.
(pan)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?