Śmiecimy dużo, ale coraz więcej segregujemy

OLKUSZ. Ponad 700 ton odpadów udało się powtórnie wykorzystać

To znacznie więcej, niż w 2008 roku, kiedy zebrano 383 tony odpadów segregowanych, a rok wcześniej 186 ton. Czyżby mieszkańcy Olkusza zaczęli myśleć proekologicznie? - Sądzę, że na pewno na zwiększenie skuteczności selekcji mają wpływ prowadzone przez nas akcje edukacyjne. Ale decyduje także ekonomia. Za wywóz zwykłych śmieci każdy musi zapłacić sam. Za odbiór śmieci segregowanych płaci gmina - wyjaśnia Barbara Sierka z wydziału ochrony środowiska i terenów rolnych olkuskiego magistratu.

Przez cały ubiegły rok najwięcej zebrano szkła, bo przeszło 403 tony. W całości trafiło do odbiorców, czyli hut szkła i firm zajmujących się jego przeróbką. Dla porównania przed dwoma laty mieszkańcy miasta i gminy Olkusz wyrzucili 255 ton odpadów ze szkła. Na drugim miejscu są odpady z plastiku, których zebrano w ubiegłym roku prawie 251 ton, a do przeróbki trafiło prawie 206 ton. Mimo akcji wyjaśniających zasady recyklingu, część mieszkańców nadal do pojemników na plastik wrzuca odpady z tworzyw sztucznych, które nie nadają się do powtórnego wykorzystania.

Nieco inaczej wygląda sytuacja z makulaturą. W ubiegłym roku zebrano jej całkiem sporo, bo ponad 45 ton, ale udało się sprzedać zaledwie 3 tony 750 kg. Reszta zalega w magazynach. Firmy, które prowadzą na zlecenie gminy selektywną zbiórkę odpadów miały w ub. roku spory problem ze sprzedażą makulatury, której nikt nie chciał odbierać. Zdarzały się nawet firmy, które żądały pieniędzy za przyjęcie makulatury.

Od kilku lat mieszkańcy Olkusza coraz pilniej segregują śmieci. Dla porównania w 2007 roku zebrano 115 ton szkła, niespełna 66 ton plastiku i 6 ton makulatury.

Za to, od kilku lat można zauważyć zmniejszanie się ilości śmieci, które w łatwy sposób da się sprzedać. Dla przykładu, w 2001 roku olkuszanie wyrzucili do koszy ponad 4,4 tony różnego typu metali, rok później już tylko 300 kg, a od pięciu lat nic.

Segregujemy coraz więcej śmieci. fot. Jacek Sypień

System selektywnej zbiórki odpadów został wprowadzony w gminie Olkusz już w 1995 roku. Obecnie w samym Olkuszu w ponad 40 punktach są ustawione pojemniki, do których można wrzucać śmieci segregowane, osobno plastik, papier i szkło. W osiedlach domów jednorodzinnych oraz na wsiach system selekcji jest oparty na workach foliowych. Każde gospodarstwo zostało wyposażone w komplet składający się z wieszaka oraz czterech worków na różne frakcje odpadów w mieście oraz dwóch worków na szkło i plastyk na wsi. Koszt wywozu śmieci segregowanych pokrywa gmina.

W krajach "starej" Unii, tylko 40 proc. odpadów komunalnych składuje się na wysypiskach, a reszta trafia do recyklingu. W Polsce na wysypiska trafia, aż 87 proc. śmieci komunalnych.

(SYP)