Śmieciowy pat w gminie Biskupice. Trzeba rezygnować z inwestycji

FLESZ - Afera hejterska w Ministerstwie Sprawiedliwości

Projekt uchwały, nad którym dyskutowano burzliwie podczas ostatniej sesji Rady Gminy zakładał drastyczną podwyżkę opłat - do 28 zł od osoby (z 17 zł) za odbiór odpadów segregowanych. Obecnie mieszkańcy płacą po 17 zł za pierwsze cztery osoby plus 4 zł za każdą kolejną. Cena proponowana za śmieci bez selekcji miała być natomiast o 100 proc. wyższa niż teraz (obecnie 30 zł).

Takie propozycje były pokłosiem przetargu na wywóz odpadów od października br. do sierpnia 2020 roku. Wpłynęły dwie oferty, z cenami 2,8 mln zł oraz 3,3 mln zł, podczas gdy kwota za gospodarowanie odpadami w latach 2018-2019 wynosiła w gminie Biskupice 1,6 mln zł (841 tys. zł w skali roku).

Podwyżka miała obowiązywać od 1 listopada br., ale na razie jej nie będzie. Radni gminy Biskupice odrzucili uchwałę w tej sprawie większością ośmiu głosów (jedna osoba była ”za”, a pięć wstrzymało się od głosu).

Taki scenariusz sprawia, że Biskupice muszą teraz pilnie szukać firmy (zamówienie z wolnej ręki), która zajmie się odbiorem śmieci do końca tego roku. Oznacza to także, że gmina musi dopłacić do tych usług z własnego budżetu.

- Sytuacja jest trudna. Nie mamy z czego pokrywać kosztów wywozu odpadów komunalnych. Jeśli nie będzie podwyżki, będziemy musieli w najbliższym czasie „ściągać” wszystkie zadania inwestycyjne, bo już na tę chwilę brakuje nam 300 tys. zł, by domknąć „śmieciowy” budżet - mówiła skarbnik gminy Biskupice Agnieszka Gągulska, przed głosowaniem nad uchwałą dotyczącą podwyżki.

Pytania, które inwestycje należy teraz „obciąć” padały podczas sesji kilkakrotnie, ale nikt z radnych nie chciał wypowiadać się na ten temat. W końcu pojawiła się propozycja, by takie decyzje podjąć na zebraniu wszystkich mieszkańców gminy (ten projekt zostanie prawdopodobnie zrealizowany).

Biskupice ogłoszą prawdopodobnie także kolejny przetarg na odbiór śmieci od mieszkańców (ale szansa na tańsze oferty jest minimalna, co pokazują doświadczenia innych gmin).

Podczas „śmieciowej” sesji radni zatwierdzili jednogłośnie także apel w sprawie obniżenia tzw. opłaty marszałkowskiej (wciąż rosnąca opłata za korzystanie ze środowiska, co jest jednym z czynników windujących ceny za śmieci).

Do tematu wrócimy.