Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć od bryły lodu. Będzie kolejny proces

(BAN)
Sąd. Będzie trzeci proces w sprawie trzech nastolatków oskarżonych o zrzucenie na autostradę bryły lodu, która zabiła kierowcę tira. Sąd Apelacyjny w Krakowie uchylił wczoraj wyrok w tej sprawie i skierował ją do ponownego rozpoznania.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego w uzasadnieniu wyroku drugiej instancji skazującego oskarżonych na kary po 8 lat więzienia popełniono błędy niepozwalające na skontrolowanie prawidłowego toku rozumowania sądu pierwszej instancji.

O uchyleniu wyroku, oprócz błędów w uzasadnieniu wyroku drugiej instancji, przesądziło także pominięcie niektórych kwestii dotyczących ustalenia zamiaru sprawców, np. faktu, że oskarżeni zrzucali już wcześniej różne przedmioty na autostradę i mieli pewne doświadczenie w celności rzutów.

Do wypadku doszło 21 lutego 2013 r. wieczorem w miejscowości Biadoliny Radłowskie pod Tarnowem. Kierowca - po tym jak bryła lodu rozbiła szybę - stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w energochłonne bariery po prawej stronie drogi. Mężczyzna zdołał jeszcze wyjść z samochodu, ale stracił przytomność. Pomimo reanimacji zmarł.

Po wypadku policja zatrzymała 17-latka i dwóch 16-latków. Wszyscy usłyszeli zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym, to znaczy, że godzili się z tym, iż zrzucenie bryły lodu o wadze co najmniej 16 kg na autostradę, może spowodować śmierć kierowcy.

Pierwszy wyrok zapadł w październiku ubiegłego roku. Grzegorz S. został skazany na karę 6 lat pozbawienia wolności, Bartłomiej H. na 4 lata, natomiast Artur M. na 5 lat więzienia. Wszyscy mieli zapłacić na rzecz rodziny kierowcy po 30 tysięcy złotych zadośćuczynienia.

W wyniku apelacji obrońców, prokuratora i pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych Sąd Apelacyjny w Krakowie uchylił w marcu ten wyrok i sprawę skierował do ponownego rozpoznania.

W czerwcu tego roku wszyscy oskarżeni zostali uznani winnymi zabójstwa i skazani na kary po 8 lat więzienia. Każdy z nich został zobowiązany do zapłacenia łącznie 99 tys. zł członkom rodziny kierowcy. Także od tego wyroku odwołali się obrońcy i pełnomocnik rodziny ofiary.

Sprawa ponownie trafi do sądu w Tarnowie. Rodzina ofiary domaga się 12 lat więzienia dla oskarżonych, a także 900 tys. zł odszkodowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski