Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmigus-dyngus w Bukownie

BK
Wygrana Soły Oświęcim w Bukownie (3-0) była zdecydowanie największą niespodzianką w rozegranych dotychczas na wiosnę meczach V ligi wadowickiej. Tym samym bukowianie stracili okazję, aby do 1 punktu skrócić dystans do prowadzącej Janiny Libiąż.

Piłkarze Bolesławia bili głową w mur, a Soła strzelała bramki

   Spotkanie ułożyło się po myśli gości, którzy już 3 min objęli prowadzenie. Inna sprawa, że po zespole, który walczy o awans do IV ligi można było oczekiwać, że udowodni swoją wyższość nad przedostatnią w tym momencie drużyną wadowickiej okręgówki. Przecież tydzień wcześniej Bolesław wygrał w Libiążu z liderem. Tymczasem Soła sprawiła mu przedwczesny śmigus-dyngus.
   Co z tego, że podopieczni trenera Henryka Kalety mieli przez większość meczu zdecydowaną przewagę, skoro ich poczynania przypominały bicie głową w mur.
   Jest to kolejny mecz przed własną publicznością, w którym bukowianie mają problemy z udowodnieniem swojej wyższości. Na inaugurację tylko zremisowali z Żarkiem Barwałd. Jesienią też stracili u siebie nieoczekiwanie kilka punktów.
   Ogromna radość zapanowała w szeregach oświęcimskiej drużyny, która po dwóch porażkach ze Skawą Wadowice i Błyskawicą Marcówka, wydawała się być już pogodzona z myślą o spadku.
   Tymczasem okazuje się, że w tych rozgrywkach wszystko jest możliwe. - Nie liczy się, kto ma przewagę i kto stworzył sobie dogodne okazje, ale bramki. To my trzy razy trafiliśmy do siatki rywali i zasłużenie wygraliśmy - twierdzi trener Soły Dariusz Kot, przypominając słowa szkoleniowca Bukowna po poprzednim meczu z Janiną.
   Mimo wszystko, na podkreślenie zasługuje dobra postawa Sochackiego w bramce Soły, który wyszedł obronną ręką z wielu opresji, broniąc m. in. rzut karny w wykonaniu Szatana, jednego z najlepszych strzelców V ligi wadowickiej.
   W nadchodzącej kolejce Soła podejmuje u siebie rywala zza miedzy Iskrę Unię. Podbudowani efektowną wygraną w Bukownie solarze mają nadzieję, że po tej konfrontacji dopiszą sobie znów komplet punktów, zachowując do końca szanse na utrzymanie.
(BK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski