Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smogowe pytania

Liliana Sonik
Cały ten zgiełk. Staram się być radną pożyteczną, czasem jednak ogarnia mnie zwątpienie. Na przykład w sprawie smogu. Oczywiście wiele się dzieje, Sejmik właśnie wprowadził uchwałę zakazującą palenia węglem i drewnem w Krakowie, organizują się ludzie. To dobrze. Kłopot w tym, że mogłoby być szybciej, skuteczniej i mniej nerwowo.

Apeluję zatem do władz województwa małopolskiego, aby uruchomiły specjalny punkt informacji (również telefonicznej) w sprawie systemów grzewczych. Ludzie są zdezorientowani. Nie tylko na temat dofinansowania wymiany pieców, ale również na temat samych pieców. Gdzie niby zwykły obywatel ma sprawdzać wartość komercyjnych ofert? Technologie rozwijają się i zmieniają tak szybko, że magiczna ręka rynku nie nadąża ich weryfikować. Jeśli chcemy szybko poprawić jakość powietrza, zorganizowana pomoc państwa jest niezbędna. Bo wszyscy wiemy, że wiele osób obawia się kosztów ogrzewania gazem. Ktoś, kto inwestuje, wolałby się nie pomylić.

Słyszymy, że można bezpiecznie i bezsmogowo palić węglem, jeśli posiada się odpowiedni piec. Jaki? Z jakimi parametrami? Czy w grę wchodzi każdy węgiel? Ile to będzie kosztowało? Jakie certyfikaty są niezbędne, by mieć szansę na dofinansowanie lub chociaż na czyste sumienie, czyli pewność, że nie trujemy siebie i bliźnich?

Mają powstać stanowiska tzw. doradców energetycznych; nikt jednak nie zapowiada, że będą potrafili odpowiadać na tego typu pytania zgodnie z aktualną wiedzą, a równocześnie zadbać, by porady były zgodne z prawem, nie zawierały reklamy czy kryptoreklamy.

Inna sprawa: w tym samym tygodniu otrzymaliśmy dwie informacje: że będzie zakaz ogrzewania domów węglem oraz że świetnie sprawdza się odgazowany węgiel, zwany błękitnym (wydziela o 90 proc. mniej trującego benzo(a)pirenu), testowany teraz w Swoszowicach. I bądź tu człowieku mądry.

A co z miejską siecią ciepłowniczą? Jest. Rozwija się. Na stronie internetowej czytam, że istnieje możliwość podłączenia każdego odbiorcy w obszarze działania systemu. Po co zatem tracić pieniądze na wymianę ogrzewania, jeśli można korzystać z sieci miejskiej? Ale jak ta oferta przekłada się na portfel użytkownika mieszkającego w bloku, a jak właściciela domu? Jaka tu panuje strategia?

Kolejnym problemem jest brak konsekwencji. Wiele razy apelowałam tutaj o mycie jezdni oraz chodników w Krakowie. Z przeprowadzonego niedawno eksperymentu niezbicie wynika, że staranne zamiatanie oraz zmywanie nawierzchni ogromnie poprawia jakość powietrza. I co? I nic. Apeluję zatem o stworzenie programu czyszczenia chodników i głównych arterii i podanie harmonogramu tych działań do publicznej wiadomości. Abyśmy to mogli zobaczyć na własne oczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski