Do walk przystąpiło 155 zawodniczek – z całej Europy, a nie zabrakło też szpadzistek z Ghany i Jamajki.
Dziewczęta przechodziły najpierw grupowe eliminacje (dwustopniowe), potem zaś walczyły w fazie pucharowej. Zwyciężyła Francuzka Camile Nabeth, pokonując w finale Monicę Lubczynski z Kanady 15:12. W ćwierćfinale nie było żadnej z reprezentantek Polski. Najwyżej z krakowianek uplasowała się Wiktoria Zamachowska z KKS-u, która była 43.
Polki i Polacy stanowili tło w międzynarodowej rywalizacji. W czołowych „szesnastkach” obu kategorii nie było żadnego przedstawiciela naszego kraju. KKS-owi na pocieszenie pozostaje fakt, że najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem z Krakowa był Iwo Janecki (73.).
– Jesteśmy bardzo zadowoleni ze strony organizacyjnej zawodów _– mówi Monika Żola z KKS-u. – _Delegat Europejskiej Federacji Szermierczej podzielał nasze zdanie. Jeśli chodzi o występ zawodników KKS-u, to z krakowian walczyli oni najlepiej. Poziom turnieju był wysoki.
Po raz pierwszy rywalizowano w małej hali przy Kraków Arenie. Obiekt spełnił wymagania organizatorów. – Udało się nam zmieścić 22 plansze, co przy tej liczbie zawodników było koniecznością _– mówi Żola. – Hala jest przestronna, można mieć tylko małe zastrzeżenia, jeśli chodzi o _sprawy techniczne.
Zwycięzcy wyjechali ze statuetkami Smoka Wawelskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
