Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smoliński załatwił OKS w niespełna pięć minut

Tomasz Duda
Dwie bramki ,,stadiony świata'' Marcina Smolińskiego (nr 11) zepsuły humory sympatykom ,,Piwoszy"
Dwie bramki ,,stadiony świata'' Marcina Smolińskiego (nr 11) zepsuły humory sympatykom ,,Piwoszy" fot. Grzegorz Golec
I liga. Efekt nowych mioteł w Brzesku nie skutkuje. Strata Okocimskiego do bezpiecznego miejsca wynosi już dziewięć punktów. Spadek coraz bliżej.

Can-Pack Okocimski 0
Olimpia Grudziądz 2 (2)
Bramki: 0:1 Smoliński 21, 0:2 Smoliński 26.

Can-Pack Okocimski: Kuchta 3 - Ryś 4I, Jacek 3, Sobotka 4, Wieczorek 3 - Brud 3, Kapsa 4 (79 Kwiek), Tymiński 2 (46 Tatara 2), Żołądź 3, Cebula 3 - Stefański 2 (46 Grzegorzewski 2).
Olimpia: Wróbel 4 - Woźniak 4, Piter-Bućko 5, Łabędzki 5, Banasiak 4 - Kłus 4, Smoliński 7 (84 Rakowski), Śmietanko 4, Szczot 6 (90+2 Staniek), Rogalski 5 - Kowalczyk 4 (74 Cieśliński).
Sędziował: Daniel Kruczyński (Żywiec). Widzów: 500.

Widmo spadku coraz mocniej zagląda do szatni Can-Pack Okocimskiego. Energetyk ROW Rybnik sprawił sensację, pokonując liderujący GKS Bełchatów i ,,Piwosze" doskonale zdawali sobie sprawę, że starcie z Olimpią Grudziądz muszą wygrać. Inaczej ich sytuacja będzie już krytyczna. Po słabej grze ekipa z Brzeska doznała jednak czternastej porażki w tym sezonie.

Spotkanie lepiej rozpoczęli goście. W 21 min wynik meczu fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego z 25 m otworzył Marcin Smoliński. Piłka wylądowała tuż przy słupku bramki Mateusza Kuchty. Olimpia niczym zawodowy bokser zadała rywalowi drugi, szybki cios. W 26 min Maciej Rogalski w polu karnym podał do Smolińskiego, a ten sprytnie podbił sobie futbolówkę i bez chwili zawahania uderzył z woleja tuż pod poprzeczkę.

Can-Pack Okocimski nie miał pomysłu na rozmontowanie defensywy rywali. W przerwie trenerzy OKS-u dokonali dwóch zmian. Swą obecność na boisku starał się zaznaczyć Kacper Tatara, ale w dogodnej sytuacji uderzył nad poprzeczką. W 63 min blisko kontaktowego gola był Bruno Żołądź. Piłkę z linii bramkowej wybił Michał Piter-Bućko. Szansę miał też Radosław Jacek, ale przestrzelił z najbliższej odległości. Wynik do końca spotkania nie uległ już zmianie.

Zdaniem trenerów
Robert Orłowski, Can-Pack Okocimski:
- Chcieliśmy osiągnąć korzystny rezultat, ale nasza skuteczność była przerażająca. Przegraliśmy zdecydowanie z jakością piłkarską.

Dariusz Kubicki, Olimpia:
- Dwie fantastyczne bramki Marcina Smolińskiego zadecydowały o naszym zwycięstwie. Po raz kolejny zagraliśmy na ,,0'' z tyłu.
(TD)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski