Personel krakowskiej Straży Ochrony Kolei (SOK) próbuje zapobiegać nieszczęściom na torach. W szkołach od dawna odbywają się pogadanki dla dzieci na temat unikania zagrożeń, ale informacje docierają nie tylko do młodych i najmłodszych mieszkańców naszego miasta. Przed kilkoma dniami funkcjonariusze uczyli również dorosłych - osoby na przejazdach kolejowych w rejonie ulic Kamiennej i Rydla.
- W działania w ramach kampanii "Bezpieczny Przejazd" zaangażowane były dwie osoby z SOK, a także pracownik spółki PKP Polskie Linie Kolejowe. Rozdawano ulotki - informuje Franciszek Florek, zastępca małopolskiego komendanta regionalnego Straży Ochrony Kolei.
Zdecydowana większość wypadków na przejazdach przez tory powodowana jest przez nieostrożnych kierowców. Dlatego rokrocznie ogólnopolska akcja kolejarzy ma przypominać o tym, że pojazd szynowy ma pierwszeństwo oraz że kolizja z wielotonowym składem kończy się źle dla osób w aucie.
- W Krakowie stosunkowo dobrze udaje się zapobiegać wypadkom na przejazdach, ale w innych miejscowościach regionu kierowcy często są o włos od zderzenia. Świadczą o tym liczne przypadki wyłamywania rogatek (zapór - przyp. red.) przez samochody - wyjaśnia Franciszek Florek.
Poważnym problemem dla kolei w Polsce są też wypadki z udziałem pieszych. Dlatego w szkołach sokiści tłumaczą dzieciom, że nie należy bawić się przy torach. SOK patroluje też rejony tzw. dzikich przejść przez tory, by pouczać lub karać mandatami nieostrożnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?