Sokół w blasku złota i srebra

Z tytułów mistrzowskich cieszyli się Arkadiusz Ponicki i Szymon Biel. Pierwszy zwyciężył w rywalizacji juniorów młodszych. Tym samym godnie zastąpił innego podopiecznego trenera Karkoszki Bartłomieja Wawaka z Victorii Kozy, którego zabrakło na starcie z powodu choroby. - To nie był przypadkowy sukces, w kolejnych startach widać, jakie robi postępy. W tych zawodach pojechał naprawdę bardzo dobrze i wygrał zasłużenie - cieszy się szkoleniowiec Sokoła.
Dodajmy jeszcze, że dzień wcześniej Arek Ponicki wywalczył w kategorii juniorów młodszych srebrny medal na szosie w wyścigu ze startu wspólnego.
Szymon Biel po również dobrej jeździe został mistrzem kraju LZS w konkurencji orlików. Srebrny medal natomiast padł łupem Grzegorza Hajdy w konkurencji juniorów. On także po poprzednich startach był jednym z faworytów mistrzostw i nie zawiódł oczekiwań. Można przypuszczać, że dorobek kęckiej grupy byłby większy, gdyby w zawodach mógł wystartować Maciej Adamczyk. W tym czasie był on już z kadrą narodową MTB w drodze na ME juniorów.
W ten sposób dzięki trzem medalowym krążkom kolarze z Kęt wygrali klasyfikację klubową i mieli duży udział w zwycięstwie Małopolski w punktacji województw. W czołówce, na 6 miejscu ukończyła zawody Anna Plichta, co także uznać należy dobry wynik, biorąc pod uwagę silną konkurencję.
Zawodnicy Sokoła tym samym zdobyli również punkty do klasyfikacji zawodów z cyklu o Puchar Szlaku Solnego, które w Spytkowicach były rozgrywane równolegle. W tej konkurencji punktował również Sylwester Seweryn, zajmując 2 miejsce w kategorii młodzików. Wśród młodziczek Maria Ponicka była 7.
- W mistrzostwach Polski LZS rywalizacja toczyła się w kategoriach juniorów młodszych i juniorek młodszych, juniorów i juniorek oraz orlików. W pozostałych grupach stawką była punkty do Pucharu Szlaku Solnego - dodaje trener Karkoszka.
Dla jego podopiecznych w kategorii juniorów młodszych był to jednocześnie jeden z ostatnich sprawdzianów przez Ogólnopolską Olimpiadą Młodzieży, która właśnie rozpoczyna się w Małopolsce. Trenera cieszy więc forma Arka Ponickiego, ale liczy również na szybki powrót do wysokiej dyspozycji Bartłomieja Wawaka.
(BK)