Trener Wojciech Stawowy: - Nie zachłystujemy się wygraną, twardo stąpamy po ziemi
W zajęciach uczestniczyli, po raz pierwszy, trzej młodzi gracze z Nigerii (piszemy o nich poniżej).
Po treningu rozmawiałem z trenerem Cracovii Wojciechem Stawowym.
- Wszyscy chwalą Cracovię za bardzo dobry występ przeciwko Wiśle Płock. Z czego jest Pan najbardziej zadowolony?
- Z tego, że drużyna zmazała plamę z Katowic i zrehabilitowała się za porażkę z GKS 0-1. Cieszy mnie też styl, w jakim nasza drużyna pokonała silną kadrowo Wisłę Płock, graliśmy momentami bardzo dobrze
- Mówi Pan - momentami. Zatem dostrzega Pan i słabsze momenty w grze zespołu. Co trzeba poprawić?
- Zawsze mówię, że do poprawienia jest wszystko. Nikt z nas nie zachłystuje się wygraną, twardo stąpamy po ziemi. W sobotę było trochę mankamentów w grze defensywnej całego zespołu. Na to musimy nadal zwracać baczną uwagą.
- Marcin Cabaj nie był tak pewny w swoich interwencjach jak zwykle, zdarzył mu się jeden poważny - na szczęście bez konsekwencji - błąd przy wyprowadzaniu piłki z pola karnego...
- Rozgrzeszyłbym Marcina, bo mógł być trochę rozkojarzony. W tych dniach negocjuje przedłużenie kontraktu z Cracovią. Stary kontrakt obowiązuje do czerwca 2005 roku, chcemy związać się z Marcinem na znacznie dłużej.
- W Szczecinie nie zagra jeden z podstawowych graczy Arkadiusz Baran, który w sobotę zobaczył czwartą żółtą kartkę. Kto go zastąpi?
- Tego jeszcze nie wiem. W grę wchodzą Krzysztof Przytuła i Paweł Drumlak. Krzysiek zaprezentował się bardzo dobrze w meczu przeciwko Wiśle Płock, był agresywny, rozważny. W poprzednich meczach czasem za bardzo chciał się pokazać, a skutek był odwrotny.
- Witold Wawrzyczek zdobył sobie na stałe miejsce na lewej obronie?
- Grał bardzo dobrze, podobnie jak Marek Baster występujący w roli lewego pomocnika. Nie przewiduję tutaj zmian.
- Jak będą wyglądały Wasze przygotowania do sobotniego meczu w Szczecinie?
- We wtorek od godziny 12 będziemy trenować na obiektach przy ul. Wielickiej, a w środę od godziny 15.30 na stadionie przy ul. Kałuży. W czwartek rano odbieramy nowy autokar klubowy firmy Solaris i o godzinie 9 wyjedziemy do Szczecina. Zatrzymamy się na treningu w Karczowiskach koło Lubina. Jest tam dobre boisko, ćwiczyliśmy już tam przed meczami w II lidze z Zagłębiem Lubin i przed barażami z Górnikiem Polkowice. W piątek ostatni trening w Szczecinie, a w sobotę mecz o godzinie 15.30
(AS)
WysŁannicy z Celtiku i Herthy
Piłkarzami Cracovii zaczynają się interesować zagraniczni menedżerowie. W sobotę na meczu z Wisłą Płock był przedstawiciel Celtiku Glasgow, na spotkaniu z Amiką ma być wysłannik Herthy Berlin. Kogo oglądają? Podobno pierwszy na liście jest Piotr Giza...(AS)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?