Solid dla Narodowego

Dar Fundacji im. Andrzeja Urbańczyka

   Pierwszy pokaz daru, który trafi do zbiorów Gabinetu Numizmatycznego Muzeum im. Emeryka Hutten-Czapskiego (oddziału Muzeum Narodowego), odbył się wczoraj na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
   Złota moneta o wadze 4,55 g wybita została - jak ocenia Jarosław Bodzek, kustosz Gabinetu Numizmatycznego - pomiędzy rokiem 607 a 610, w mennicy w Konstantynopolu.
   Na awersie znajduje się portret cesarza, na rewersie anioła trzymającego w jednej ręce berło zwieńczone znakiem Chrystusa, w drugiej glob zakończony krzyżem. W pustym polu (poza rysunkiem) wywiercono w niej dziurkę wskazującą, że używana była jako biżuteria. Dziurkę tę następnie wypełniono złotem. Pochodzi - jak zapewniają darczyńcy i obdarowani - z kolekcji krakowskiej.
   Ze szlachetnością daru (pierwszego, jaki przekazała młoda fundacja) nie ma żadnego związku charakter cesarza Fokasa, tym bardziej więc trudno zrozumieć, dlaczego Jarosław Bodzek przypisuje mu w swojej notce informacyjnej dla dziennikarzy postawienie słynnej kolumny na Forum Romanum w Rzymie.
   Fokas, zbuntowany setnik armii cesarza Maurycego, uzurpator na cesarskim tronie Bizancjum, mecenasem sztuki nie był. Wsławił się głównie krwawymi - nawet jak na owe czasy - rządami.
   Kolumnę wystawił sobie nie w Rzymie jednakże, tylko w Konstantynopolu, pod koniec niespełna 8-letniego panowania. Zawaliła się w XVI wieku, za czasów sułtana Selima.
   Fokas - jakimkolwiek był człowiekiem - pozostaje postacią historyczną. Emitował monety w licznych mennicach od Konstantynopola po Kartaginę, od Antiochii po Rzym i Hiszpanię. Niektórym egzemplarzom dane było przetrwać czternaście wieków. Jedną z nich Fundacja im. Andrzeja Urbańczyka zakupiła dla Muzeum Narodowego w Krakowie, wpisując się na bardzo zacną listę donatorów instytucji narodowej, która z darów powstała.
(AN)