Solna ma ambitne plany

Przez dwa dni w hali Solnego Miasta w Wieliczce rozgrywany był ogólnopolski turniej kobiet. Mecze obserwował komplet publiczności.

– Zależało nam, aby na początku naszej działalności zaprezentować się z jak najlepszej strony. Zaraz po założeniu klubu zaczęliśmy czynić starania, aby zorganizować w Wieliczce ciekawy turniej – mówi prezes WTS Solna Wieliczka Mariusz Tyrański. – _Nasza grająca trenerka Kasia Walawender porozumiała się z Developresem Rzeszów, a trener Jerzy Janeczek z Legionovią. Rozmowy nie były łatwe, ale obie drużyny z ekstraklasy przyjechały do __Wieliczki _– dodaje.

WTS Solna to nowy klub, który przejął drugoligową licencję od Kampusu Wielickiego i będzie jednym z głównych faworytów do awansu do I ligi kobiet. – Zakończyliśmy proces wzmacniania drużyny – mówi drugi trener Mikołaj Wojtyczka. – W przypadku awansu do baraży o awans Kasia Walawender pomoże nam swoim doświadczeniem na parkiecie. Z powodu kontuzji nie mogła zagrać Aleksandra Król, która dołączyła do nas z __Bronowianki Kraków – dodaje.

Oprócz Król do Solnej dołączyły: Iwona Urbanik z Bronowianki, Weronika Olipra, Paulina Stojek, Magdalena Tyrańska i Magdalena Żochowska z Ekstrimu Gorlice oraz Izabela Cieżyńska, która miała pełnić w drużynie rolę rehabilitantki, ale została włączona do kadry drugoligowca.

WTS Solna Wieliczka w debiucie przed własną publicznością pokazała się z bardzo dobrej strony. W meczach z ekstraklasowymi drużynami walczyła bardzo ambitnie, każdej „urywając” seta. W meczu o trzecie miejsce w turnieju gospodynie pokonały AZS AGH Kraków 3:1.

– Pierwotnie wystąpić miał pierwszoligowy KS Jastrzębie-Borynia, ale w ostatniej chwili zespół ten wycofał się z rywalizacji. AZS AGH zgodził się wystąpić, za __co jesteśmy tej drużynie wdzięczni – mówi prezes Solnej.

Krakowska ekipa przegrała wszystkie mecze, wcześniej Developresem i Legionovią po 0:3. W drużynie tej zaszło sporo zmian, które sprawiają, że przed ruszającycm 26 września sezonem drużyna ta jest obok Solnej i Grupy Azoty PWSZ Tarnów jednym z faworytów.

– Byliśmy aktywni na rynku transferowym, ale pozyskaliśmy głównie te zawodniczki, które zdecydowały się podjąć studia na AGH – mówi trener zespołu Dariusz Pomykalski.

Do ekipy akademiczek dołączyły z Bronowianki Anna Postrożny, Anna Mysiak i Marika Janota, z Impelu Wrocław Natalia Wawryków, a z Developresu V LO Rzeszów Elżbieta Wojtunik.

Zgodnie z oczekiwaniami, w finale wielickiej imprezy zagrały Developres z Legionovią. Obie drużyny dały pokaz siatkówki na wysokim poziomie, emocje też były ogromne. Ostatecznie Legionovia wygrała 3:2.