Sowieci do grobu nie tylko w Nowym Sączu

Ekshumacje ciał pogrzebanych w sąsiedztwie monumentu przy al. Wolności wziął na siebie Urząd Miasta Nowego Sącza. Dostał na to pieniądze od wojewody małopolskiego Jerzego Millera. Wczoraj przed wieczorem przy pomniku ustawiono specjalny namiot. Dziś szczątki wydobywane będą z grobu w obecności m.in. przedstawiciela ambasady Rosji w Polsce.

– Ciekawe, czy potwierdzą się przekazy starszych mieszkańców, że tak naprawdę w __tej mogile nigdy nie było ciał czerwonoarmistów – zastanawia się Leszek Zakrzewski, prezes Polskiego Towarzystwa Historycznego w Nowym Sączu.

Zburzenie pomnika nastąpi po zabraniu stamtąd ciał Sowietów, będzie zamknięciem pewnego rozdziału w historii miasta. Rozpoczęło go ustawienie monumentu przez sowieckie władze frontowe w 1945 r.

Z kolei archeolodzy z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk w Krakowie rozpoczęli już ekshumacje grobów krasnoarmiejców w innych miejscowościach Małopolski. Na pierwszy ogień poszła mogiła w Bukowie w gminie Mogilany, w której znaleziono kości dwóch żołnierzy. W najbliższych dniach prace prowadzone będą m.in. w Zagórzanach, Chyżnem i Tymbarku.

– Harmonogram mamy bardzo napięty, prace muszą się zakończyć w lipcu. Dlatego ekspertyza antropologiczna prowadzona będzie na samym końcu. Szczątki ilu żołnierzy uda się odnaleźć? To jedna wielka niewiadoma – mówi dr Krzysztof Tunia z IAiE PAN w Krakowie.

Na cmentarz komunalny w Nowym Sączu zostaną przeniesione ciała wszystkich poległych żołnierzy Armii Czerwonej w Małopolsce, które znajdują się poza cmentarzami. Rosjanie poprosili o to, wydając zgodę na ekshumacje mogiły przy al. Wolności w Nowym Sączu.