Spacerkiem po galeriach

Oferta wystawowa placówek kulturalnych działających w Myślenicach nie powala z nóg. Zarówno sami mieszkańcy miasta, jak i przebywający doń turyści mogą wybierać spośród kilku zaledwie propozycji. To stanowczo za mało na to, aby móc stwierdzić, że Myślenice to centrum wystawiennicze regionu.

W mieszczącym się przy ulicy Sobieskiego 3 budynku Muzeum Regionalnego "Dom Grecki" do 18 kwietnia można jeszcze oglądać ciekawą wystawę pt. "Korespondencja polskich jeńców wojennych w niewoli niemieckiej 1939-1945".
Ekspozycja to nietypowa, bowiem nosząca zdecydowanie charakter dokumentacyjny, nie zaś, jak ma to zazwyczaj miejsce, estetyczny. Wszystkie zgromadzone na wystawie eksponaty pochodzą ze zbiorów Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach - Opolu i stanowią unikatowy w skali europejskiej zbiór listów, przekazów pocztowych i kart, których nadawcami lub adresatami byli żołnierze polscy przetrzymywani podczas II wojny światowej w niemieckiej niewoli. Wystawa godna jest obejrzenia. Można to uczynić w każdej chwili w godzinach pracy muzeum.
W Galerii Sztuki Współczesnej w Myślenicach mieszczącej się przy rynku można oglądać wystawę zatytułowaną: "Duża dawka... kitu". Autorką ekspozycji ukazującej wpływ współczesnej reklamy na psychikę ludzką jest krakowska artystka Aneta Sitarz. Wystawa stanowi pracę dyplomową artystki. Ekspozycje można oglądać codziennie (poza poniedziałkiem) w lokalu Galerii Sztuki Współczesnej Rynek 27.
W holu Myślenickiego Ośrodka Kultury i Sportu oglądać można wystawę Bogumiły Wojewody, która prezentuje: malarstwo olejne, malarstwo na jedwabiu, haft tradycyjny, rysunek, szkoło artystyczne oraz papieroplastykę. W sali lustrzanej tej samej placówki eksponowana jest wystawa grafik, fotografii i rysunku pt. "Spojrzenie kobiety". Autorkami wystawy są artystki krakowskie. Wystawy oglądać można w godzinach pracy MOKiS (poniedziałek - piątek od 8 do 21 oraz w soboty i niedziele od 16 do 21). (MH)