Strażacy musieli dostać się do poszkodowanego przez okienko w łazience na pierwszym piętrze, które prowadziło do szybu. Ratownik został spuszczony do otworu o wymiarach 1 na 2 metry na linie ze specjalnie zbudowanego na potrzeby akcji stanowiska ratunkowego na piątym piętrze.
Okazało się, że 24-latkowi nic się nie stało - nie miał żadnych obrażeń poza otarciami ręki. Był za to pod wpływem alkoholu. Wyciągnięto go z szybu wentylacyjnego w kołnierzu ortopedycznym i przekazano karetce pogotowia. Okoliczności wypadku bada teraz policja. Prawdopodobnie 24-latek, który bawił się na imprezie u kolegów otworzył okienko w łazience, przez które wpadł do szybu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?