Sparing. Gracze Okocimskiego będą szlifować taktykę

Puszcza Niepołomice 1 (1)
Okocimski Brzesko3 (0)
Bramki: 1:0 Magdziński 43, 1:1 Grzegorzewski 51, 1:2 Żołądź 55, 1:3 Tatara 65.

Puszcza: Różalski – Szymonik, Biernat, Wełna, Borovićanin – Kiełtyka, Strózik, Kałat, Nowak, Janik – Magdziński. Ponadto grali: Cieśla – Szymski, Ogorzały, Skrzypek, Sowiński.

Okocimski: Kuchta – Sosnowski, Żołądź, Ryś, Ślęczka – Stefański, Brud, Nawrot, Sobotka – Tatara, Grzegorzewski. Ponadto grali: Kozioł – Wawryka, Jacek, Cebula, Sani.

W Skotnikach starły się ze sobą drużyny, które wiosną będą toczyć heroiczny bój o utrzymanie w I lidze. Lepiej wyglądała gra podopiecznych Piotra Stacha. Brzeszczanie szybko zatrudnili Mariusza Różalskiego, który musiał bronić trudne strzały Patryka Stefańskiego i Kacpra Tatary. Puszcza za to przyczajona zdołała wykorzystać już pierwszą okazję, po tym, jak w sytuacji sam na sam znalazł się Jacek Mag­dziński.

Prowadzenia nie udało się utrzymać, Okocimski wykończył rywala stałymi fragmentami. Najpierw po rzucie wolnym na listę strzelców wpisał się pozyskany ostatnio z Miedzi Legnica Jakub Grzegorzewski, a później głową golkipera pokonał Bruno Żołądź. Wynik ustalił z bliska kolejny nowy napastnik Tatara. – W naszej grze widać postępy, ale nie zachwycamy się wynikiem – mówi trener Okocimskiego Piotr Stach. Zaczynamy zgrupowanie w Skotnikach, gdzie będziemy szlifować taktykę.

Puszcza kilka godzin wcześniej grała z Siarką Tarnobrzeg (II liga). Po dobrym meczu zremisowała 1:1 (1:1). Gola dla nie­połomiczan zdobył Bartosz Biel. Karnego zmarnował Jarosław Lizak. – Te sparingi pokazały, że solidnie pracowaliśmy w trakcie obozu w Dębicy. Okocimski jest na innym etapie i miał przewagę w ruchliwości. Nie mogliśmy sobie z tym poradzić – mówi trener Puszczy Dariusz Wójtowicz.