Sparingi pierwszoligowców

Sandecja przegrała na Słowacji FOT. ZEMPLIN MICHALOVCE

Sandecja: Cabaj (83 Bomba) - Makuch (83 Szeliga), Petran (83 Orzechowski), Czarnecki, Mójta (74 Słaby) - Bębenek (64 Certik), Nowak (78 Szczepański), Grzeszczyk (66 Kostrubała), Kosiorowski (72 Kalisz) - Zawiślan (75 Tokarz), Badalyan (70 Górski).

W nowosądeckim zespole sprawdzani byli dwaj środkowi pomocnicy i napastnik. Dwaj pierwsi to Łukasz Grzeszczyk (ostatnio GKS Bełchatów) i Karol Kostrubała (Motor Lublin). Testowanym atakującym był, według naszych ustaleń, zadomowiony w Czechach (wiosną w III-ligowym FC Hlucin) były reprezentant "młodzieżówki" Armenii Geworg Badalyan. - Ja mogę powiedzieć tylko tyle, że to chłopak z Czech. Nie znam go - przekonuje trener Sandecji Mirosław Hajdo.

Mówiąc o Grzeszczyku i Kostrubale, daje do zrozumienia, że większe szanse na pozostanie w Nowym Sączu ma ten pierwszy. - Oglądamy z obu stron każdą złotówkę, więc musiałbym być w stu procentach przekonany do Karola - nie ukrywa szkoleniowiec. - Postawę Łukasza oceniam pozytywnie, ale jeszcze przez kilka dni będziemy go oglądać - dodaje Hajdo.

Mecz ze słowackim I-ligowcem podsumowuje tak: - W składzie rywali wystąpiło pięciu zawodników, którzy wiosną grali w słowackiej lub czeskiej ekstraklasie. To mocny zespół. Okazał się skuteczniejszy od nas, bo my też stwarzaliśmy sytuacje.

Następny sparing Sandecja rozegra w sobotę w Zakopanem z miejscowym KS.

(BOCH)

Start Warlubie - Kolejarz Stróże 1:3 (0:1)

Bramki dla Kolejarza: Kaliciak 17, Rocki 55, Szymański 72.

Kolejarz: Lisak - Gryźlak, Markowski, Niane, Walęciak (46 Cichy) - Rocki, Stefanik, Bocian, Trochim, Bajdur (46 Szymański) - Kaliciak (70 Majchrzak).

Mecz z beniaminkiem III ligi był ostatnim akordem zgrupowania stróżan w Ciechocinku. - Wiadomo, że na koniec obozu piłkarze zawsze czują zmęczenie, ale zespół zaprezentował się bardzo solidnie, stworzył wiele sytuacji - podkreśla Przemysław Cecherz, trener Kolejarza.

Przez 20 minut sprawdzał w sobotę Marcina Majchrzaka, pomocnika Zdroju Ciechocinek. - Spodobał mi się w sparingu z nami, kiedy brał na siebie dużo akcji. Teraz też pokazał się z niezłej strony. Co dalej? Będę się zastanawiał, ale odległość od Stróż może być problemem. Poza tym nie ukrywam, że mamy inne opcje - przyznaje Cecherz.

Kolejarz wróci do treningów jutro. Cecherz zapowiada, że wówczas dołączy do zespołu kolejny, po Michale Bajdurze, młody zawodnik Legii Warszawa: 18-letni napastnik Jakub Arak. - Król strzelców finałowego turnieju mistrzostw Polski juniorów - zaznacza trener stróżan. - Jestem na niego zdecydowany, zostanie u nas.

(BOCH)

Okocimski Brzesko - Poroniec Poronin 2:0 (2:0)

1:0 Brud 17, 2:0 Jacek 24.

Okocimski: Pączek - Wawryka, Jacek, Ryś, Niechciał - Darmochwał, Brud, Nawrot, Cebula, Smoliński - Wojcieszyński.

Poroniec: Hładowczak - Wszołek, Babik, R. Drobny, Czernecki - Nowobilski, Mroczka, Chrobak, Szambelan - Kiwacki, S. Kurowski oraz Wesołowski, Kozieł, D. Kurowski.

Okocimski - Rozwój Katowice 4:1 (4:1)

0:1 Wolny 5, 1:1 Gondek 6, 2:1 Kapias 20 samob., 3:1 Fałowski 35 karny, 4:1 Buras 41.

Okocimski: Kozioł - Wieczorek, Jeriomenko, Motyka, Sobotka - Sani, Gondek, testowany I, Buras, Stefański - Fałowski oraz Termanowski, Nana, testowany II, Mpako.

Zespół Okocimskiego na zakończenie obozu dochodzeniowego w Brzesku rozegrał dwa mecze kontrolne. W sobotnim spotkaniu z beniaminkiem III ligi Porońcem Poronin testowany był m.in. 23-letni pomocnik Hutnika Nowa Huta Michał Nawrot. - Występ Michała oceniam pozytywnie, zagrał bardzo poprawnie. Przytrafiały mu się wprawdzie błędy w środku boiska, których powinien się wystrzegać, ale generalnie jest to zawodnik, którego chciałbym mieć w swojej drużynie - podkreślił trener Okocimskiego Piotr Stach.

Z innych graczy, którzy walczą o miejsce w kadrze drużyny, z dobrej strony zaprezentował się także 19-letni napastnik Stadionu Śląskiego Chorzów Robert Smoliński. Roczny kontrakt z Okocimskim podpisał natomiast 30-letni pomocnik Konrad Cebula.

(PIET)