Rozmowa z Grzegorzem Wawryką, burmistrzem Brzeska
- Mam nadzieję, że nie. Zresztą Rada Miejska udowodniła, że potrafi pracować, dochodzić do kompromisu, wypracowywać wspólne zdanie. Samorząd nie polega na jednogłośnym podejmowaniu uchwał, ale na dyskusji, merytorycznej ocenie sytuacji i wspólnym budowaniu przyszłości naszej gminy. Ja staram się być człowiekiem kompromisu, dlatego współpraca z radą, pomimo pewnych różnic, układa się naprawdę doskonale.
A gdzie dowody, że to po prostu działa?
- Najlepszym jest tegoroczny budżet gminy. Wiele czasu poświęciliśmy na merytoryczną dyskusję, ścierały się opinie, ale wszyscy radni uznali, że należy uchwalić budżet w kształcie zaproponowanym przeze mnie, oczywiście z uwzględnieniem wielu poprawek radnych. Rozmawialiśmy na temat tych poprawek, analizowaliśmy wszystkie warianty. Założenie było takie: w pierwszej kolejności realizujemy te inwestycje, na które znajdziemy w znacznej mierze pokrycie w zewnętrznych dotacjach. Chcę pod raz kolejny podkreślić, że współpraca a radnymi, z przewodniczącym Rady Miejskiej, Krzysztofem Ojczykiem, jest wzorowa. Ma on wiele ciekawych inicjatyw i pomysłów.
Podczas ostatniej sesji mówił Pan o przełomie inwestycyjnym w gminie. Czy takie stwierdzenie jest uprawnione?
- Oczywiście. Tylko w ciągu ostatniego roku pozyskaliśmy ponad 25 milionów dodatkowych środków. Nie zasypiamy gruszek w popiele: mamy nadzieję, że pozyskanie kolejnych pieniędzy to tylko kwestia czasu. Podpisaliśmy porozumienie z samorządem województwa małopolskiego na budowę biblioteki w Brzesku. Z dotacji marszałka sfinansujemy inwestycję w ponad 70 procentach. Z unijnej dotacji otrzymamy około 13 milionów złotych. Z naszego budżetu dołożymy cztery miliony złotych. Osiem milionów złotych będzie kosztowała przebudowa ulicy Solskiego w Brzesku. Na nasze konto wpłynęły ponad cztery miliony złotych na budowę magistrali wodnej Bochnia - Brzesko. Blisko siedemset tysięcy pozyskaliśmy w ramach budowy kompleksu boisk sportowych "Orlik 2012".
Poruszył Pan sprawę biblioteki. Kiedy nowe centrum będzie gotowe.
- Wierzę, że szybko uda się zakończyć procedury przetargowe i najdalej za dwa - trzy lata obiekt będzie służył mieszkańcom. Znajdą się tutaj nie tylko zbiory biblioteki, ale także sala kinowo - konferencyjna, pracownie, galerie.
Czy gmina sfinalizuje w tym roku budowę wodociągu w Porębie Spytkowskiej?
- Nie mam najmniejszej wątpliwości, że jest to inwestycja potrzebna. Zresztą w ubiegłym roku, po wielu latach oczekiwań, rozpoczęły się wielkie przygotowania tej inwestycji. Nie ukrywam, że "oczkiem" w głowie są dla mnie wodociągi w Porębie Spytkowskiej. Od lat mieszkańcy tej miejscowości zabiegają o ich budowę. Jestem przekonany, że w ciągu kilku lat, może trzech, uda się je zakończyć. To spory wydatek, rzędu kilkunastu milionów złotych. Gmina szuka pieniędzy na ten cel, wierzę, że niebawem sprawę finansowania inwestycji uda się nam w dużej mierze sfinalizować.
Rozmawiał Mirosław Kowalski
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?