Spektakl „Ostatnie zwierzęta”. Spróbujmy spojrzeć inaczej na nasze relacje ze światem przyrody

Młoda reżyserka Magda Szpecht, spektaklem „Ostatnie zwierzęta” proponuje nam poszukiwanie granic pomiędzy tym, co nazywamy naturą, a tajemniczym, niedostępnym królestwem, które unicestwiliśmy wiedzą i świadomością. Wraz z zespołem twórców - ludzi i zwierząt - zaprasza w podróż do świata natury, na dotychczas najsłabiej zbadane przez teatr terytoria.

Wyposażeni w mapę będziemy mogli śledzić powiązania pomiędzy tematami i odkrywać nieznane ścieżki. Udamy się na spacer między przestrzeniami, które będą wytrącać nas z dotychczasowego postrzegania przyrodniczego i ewolucyjnego porządku. Będziemy pytać: czy my jako ludzie mamy rzeczywiście dostęp do świata przyrody? Czy możemy porozumieć się z innymi gatunkami? Jaka przestrzeń doświadczenia jawi się między ludźmi a nieludźmi? Czy zmiana paradygmatu antropocentrycznego jest możliwa w sferze doświadczenia? Jak będzie wyglądała nasza przyszłość na tej planecie?

„Inspiracją dla poszukiwań Magdy Szpecht są utwory myślicieli wskazujących na konieczność zmiany języka w myśleniu o naturze: Donna Haraway i „When Species Meet”, Jacques Derrida i „The Question of the Animal”, Bruno Latour i „Polityka natury”, Georgio Agamben i „Otwarte. Człowiek i zwierzę”, jak również książki popularyzujące te nowe perspektywy: „Szóste wymieranie” Elizabeth Kolbert, „Chrapiący ptak” Berdna Heinricha, „Sekretne życie drzew” Petera Wohllebena, „The Forest Unseen” Davida G. Haskella” - czytamy w objaśnieniach do sztuki.

Twórcami spektaklu są m.in.: Zuza Golińska, Izabela Warykiewicz, Ramona Nagabczyńską, Ewa Nowakowską - Włodek, Jakub Falkowski i Tomasz Foltyn.

Po sobotnim spektaklu, 29 kwietnia, Teatr Łaźnia Nowa zaprasza na spotkanie z twórcami i zaproszonymi gośćmi.