Spięcie na linii Kraków - Wieliczka. Burmistrz zaniepokojony rezolucją radnych spod Wawelu w sprawie drogi S7 do Myślenic

FLESZ - Przyszłość transportu kolejowego

"Z zaniepokojeniem przyjąłem informacje zawarte w rezolucji Rady Miasta Krakowa z dnia 27 kwietnia 2022 r. w przedmiocie tylko częściowego odstąpienia przez GDDKiA od dalszych prac nad korytarzami drogi ekspresowej S7 Kraków-Myślenice i opowiedzenia się za dalszymi konsultacjami w sprawie korytarza 6. Pragnę podkreślić, iż w przedmiotowej, trudnej społecznie sprawie byłem zawsze solidarny z władzami Miasta Krakowa oraz jego mieszkańcami w sprzeciwie wobec wszystkich korytarzy od 1 do 6, mimo że tylko 5 korytarzy terytorialnie dotyka miasto i gminę Wieliczka - uznając, iż każde z tych rozwiązań jest błędne i spóźnione o wiele lat" - podkreślił w piśmie burmistrz Artur Kozioł.

Zwrócił uwagę, że w przypadku korytarza 6 wypowiedzieli się eksperci z Instytutu Mechaniki Górotworu Polskiej Akademii Nauk. "W opinii tej jasno stwierdzono we wnioskach, iż budowa korytarza 6 w kolizji z Kopalnią Soli Wieliczka może stanowić naruszenie zobowiązania państwa sygnatariusza Konwencji w sprawie światowego dziedzictwa UNESCO do niepodejmowania żadnych świadomych działań mogących bezpośrednio lub pośrednio zagrozić dziedzictwu" - dodał burmistrz Wieliczki.

Zaznaczył też, że treść wspomnianego pisma w tej sprawie została zaprezentowana Radzie Miasta Krakowa, a mimo to krakowscy radni przegłosowali rezolucję w sprawie odstąpienia przez GDDKiA od dalszych prac wyłącznie nad korytarzami 1 do 5 i opowiedzenia się za dalszymi konsultacjami w sprawie korytarza 6. "Nie można przy tym wytłumaczyć przedmiotowej rezolucji li tylko kompetencją terytorialną Rady Miasta Krakowa w odniesieniu do obrony własnych mieszkańców, bowiem wszystkie 6 korytarzy przebiega w granicach administracyjnych miasta Kraków. W tym kontekście pragnę podkreślić, iż Kraków i Wieliczkę łączą i łączyły od zawsze bardzo silnie więzi historyczne i kulturowe. Kopalnia Soli Wieliczka była wszak własnością polskich królów zasiadających na Wawelu, znaną jako Królewskie Żupy Solne" - dodał burmistrz Artur Kozioł.

Przypomnijmy, że rezolucję ws. planowanej nowej "zakopianki" z Krakowa do Myślenic krakowscy radni przegłosowali podczas sesji w środę 27 kwietnia. Tego dnia przed krakowskim magistratem protestowało ok. 300 osób. Zgromadzili się tam przeciwnicy wszystkich proponowanych wariantów S7 do Myślenic. Duża grupa protestuje przeciwko przebiegowi tej drogi w korytarzach 1-5, ale też są przeciwnicy poprowadzenia jej korytarzem 6, który najbardziej omijałby Kraków. Protestujący przeciw temu rozwiązaniu próbowali przekonać radnych, by nie dzielili mieszkańców i nie wnioskowali o zaprzestanie prac tylko nad wariantami 1-5, a pozostawienie korytarza 6 i objęcie go konsultacjami. Ostatecznie głównie głosami radnych z prezydenckiego klubu "Przyjazny Kraków" (byli projektodawcami rezolucji) oraz radnych z klubu Platforma - Koalicja Obywatelska rezolucja została uchwalona.

- Byliśmy przeciw tej rezolucji, bowiem opowiadamy się za przeprowadzeniem konsultacji społecznych, w których wzięte byłby pod uwagę sugestie mieszkańców. Droga S7 Kraków - Myślenice jest potrzebna i w tym zakresie jest zgoda. Ważne, aby wypracować dla niej optymalny korytarz, co zresztą sugeruje GDDKiA - wyjaśnił Włodzimierz Pietrus, szef klubu PiS w RMK.

Teraz klub radnych Platforma - Koalicja Obywatelska przygotował projekt uchwały RMK w sprawie "Przeprowadzenia konsultacji społecznych dotyczących prezentowanych wyników studium korytarzowego drogi ekspresowej S7 wraz z uwzględnieniem drogi ekspresowej S52 ich potencjalnych kontynuacji i powiązań z siecią dróg ze szczególnym uwzględnieniem proponowanych kategorii dróg oraz możliwych nowych rozwiązań w tym zakresie ".

Wniosek jest taki, by konsultacje trwały co najmniej 120 dni i zakończyły się nie później niż 31 stycznia 2023 r.

"Uzasadnienie dla przeprowadzenia konsultacji społecznych wynika z dużego napięcia społecznego powstałego na skutek ogłoszonych studiów korytarzowych dla drogi ekspresowej S7. Pojawiają się wykluczające się wzajemnie oczekiwania mieszkańców
różnych gmin dotyczące układu drogowego oraz jego potencjalnej kategorii. Konsultacje powinny doprowadzić do wyłonienia koncepcji układu drogowego posiadającego najszerszą akceptację społeczną" - napisano w projekcie uchwały.

Podczas niedawnej dyskusji na sali obrad RMK, Tomasz Żuchowski, generalny dyrektor GDDKiA, wyjaśnił: - Patrząc na emocje jakie budzą pokazane korytarze, możemy poszukać korytarza społecznego, który zostałby nam przedstawiony jako akceptowany przez większość zainteresowanych i możliwy do procedowania.

Michał Starobrat, szef klubu Nowoczesny Kraków w RMK, poinformował, że spotkał się z dyrektorem krakowskiego oddziału GDDKiA Tomaszem Pałasińskim oraz przedstawicielem ministerstwa dyr. Maciejem Michałowskim. - Najważniejszą informacją, po spotkaniu jest przekazana nam informacja, że w kolejnym etapie prac projektowych dla firmy projektowej zaprezentowane korytarze 1-6 nie są wiążące i mogą powstać zupełnie nowe, inne korytarze uzasadnione: społecznie, ekonomicznie, środowiskowo. Dzięki tej informacji może uda się załagodzić spór pomiędzy mieszkańcami Wieliczki i okolic, z mieszkańcami Krakowa i okolic - przekazał radny Starobrat.

Aktualnie główną trasą między Krakowem a Myślenicami jest droga krajowa nr 7 (tzw. „Zakopianka”). W GDDKiA przekonują, że natężenie ruchu na krajowej „siódemce” jest duże i okresowo, zwłaszcza w sezonie wakacyjnym czy ferii zimowych, jest już ona niedrożna. Prognozy wskazują, że ruch na tej drodze będzie sukcesywnie wzrastać. Stąd uznano, że jest potrzeba budowy drogi szybkiego ruchu, która będzie w stanie zapewnić komfortowe warunki podróżowania i będzie dostosowana do prognozowanych natężeń ruchu pojazdów.

Przypomnijmy, że droga ekspresowa S7 stanowi kluczowe połączenie między północą a południem Polski, które w swoim docelowym kształcie poprowadzi kierowców od Morza Bałtyckiego, przez Warszawę, aż do niemal samych Tatr.

Po raz pierwszy budowę drogi ekspresowej na odcinku Kraków - Zakopane wskazano w dokumentach rządowych już w 1963 r. Od 1996 r. analizowany odcinek Kraków-Myślenice widnieje w dokumentach jako część ciągu drogi ekspresowej S7.

• 1. Kraków, Mogilany, Świątniki Górne, Myślenice (23,62 km; 3 tunele; szacowany koszt całkowity inwestycji: 4,67 mld zł),
• 2. Kraków, Wieliczka, Świątniki Górne, Siepraw, Mogilany, Myślenice (24,56 km; 5 tuneli; 6,01 mld zł),
• 3. Kraków, Wieliczka, Świątniki Górne, Siepraw, Myślenice (24,31 km; 5 tuneli; 6,5 mld zł),
• 4. Kraków, Wieliczka, Siepraw, Myślenice (26,18 km; 5 tuneli; 6,25 mld zł),
• 5. Kraków, Wieliczka, Świątniki Górne, Mogilany, Myślenice (28,71 km; 5 tuneli; 5,9 mld zł).
• 6. Kraków, Wieliczka, Dobczyce, Siepraw, Myślenice (29,13 km; 4 tunele; 6,07 mld zł).