Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spokojna, wilgotna jesień

BAJ
Najwięcej pracy jawiszowiccy druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej mieli w ubiegłym roku przy likwidowaniu gniazd szerszeni i os. W sumie do wszystkich zdarzeń na swoim terenie wyjeżdżali 58 razy, o 13 więcej niż w roku poprzednim.

Podsumowania strażaków z Jawiszowic

   Jednostka OSP w Jawiszowicach należy do Krajowego Systemu Ratownictwa Gaśniczego. Porównywalne w ilości wyjazdów miała dwa pierwsze kwartały 2003 r. W I ochotnicy 10 razy gasili pożary i usuwali jedno miejscowe zagrożenie, natomiast w II - 11 pożarów i 4 miejscowe zagrożenia. Po jednym razie wyjeżdżali też do fałszywych alarmów. - Z tym, że nie były to typowe fałszywe alarmy, gdy ktoś na przykład stroi sobie żarty, ale dzwoniono do nas w dobrej intencji. Ludzie jednak sami przed naszym przyjazdem lokalizowali i gasili ogień - _mówi Władysław Drabek, komendant OSP w Jawiszowicach.
   W III kwartale było mniej, bo 6 pożarów, ale za to strażacy wyjeżdżali aż 23 razy do miejscowych zagrożeń. -
Najwięcej interwencji związanych było z usuwaniem gniazd szerszeni i os. Nieraz wyjeżdżaliśmy nawet po kilka razy dziennie. Wynika to z wygodnictwa ludzkiego, bo ja nie wyobrażam sobie, żebym straż wzywał do os - mówi komendant Drabek.
   Najspokojniejsza była dla jawiszowickich strażaków jesień i początek zimy. Ochotnicy odnotowali wtedy tylko jeden pożar. -
Być może wynika to z tego, że ubiegłoroczna jesień była u nas dość wilgotna -_ twierdzi komendant.
   Najdłużej strażacy będą pamiętać kwietniowy, duży pożar stodoły i dwóch przybudówek przy ul. Witosa. Akcja trwała ponad 7 godzin, a wzięło w niej udział 8 zastępów, czyli 37 strażaków. Dodatkowo uczestniczyło w gaszeniu także 8 samochodów innych służb z 15 osobami. Przyczyną pożaru było samozapalenie się słomy w belach, straty oszacowano na 170 tys. zł, a uratowano mienie za 150 tys. zł. Także w listopadzie płonęła w Jawiszowicach, obok byłej kopalni, inna stodoła. Pożar ten zakwalifikowano jako średni, ale brało w nim udział 6 sekcji z 30 strażakami. Jak się okazało - stodołę podpalili nieletni sprawcy.
(BAJ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski