Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spółka Google może zostać podzielona

Sylwia Arlak, Urszula Wolak
San Francisco. Parlament Europejski chce podzielić Google na mniejsze spółki, a tym samym zapewnić wyrównanie szans w branży internetowej. Czy zakończy to erę panowania giganta?

Parlament Europejski przegłosował projekt, który wzywa Komisję Europejską do rozważenia propozycji mających na celu oddzielenie wyszukiwarek od innych usług komercyjnych. Ma być to potencjalnie długofalowe rozwiązanie służące zapewnieniu równych szans firmom internetowym.

Google już od dawna ma kłopoty z europejskim urzędem antymonopolowym, a Unia Europejska ostrzegała giganta, iż może zacząć nakładać na firmę kary. Uchwałę dotyczącą wydzielenia wyszukiwarki z innych usług firmy poparło 384 posłów. 174 było przeciwnych temu pomysłowi.

To na razie jedynie zalecenie dla Komisji Europejskiej, do której i tak będzie należeć ostateczna decyzja. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że KE przychyli się do opinii członków parlamentu UE. Obecnie komisja bada naruszenia prawa ochrony konkurencji przez Google. - W centrum rezolucji, którą przedstawiliśmy komisji, stoi konsument. To na ochronie jego praw zależy nam najbardziej - mówi eurodeputowana PO Róża Thun.

- Dziś nie wiadomo, dlaczego wybrane oferty komercyjne pojawiają się w wyszukiwarce na pierwszym miejscu. Uważam, że stan naszej niewiedzy powinien ulec zmianie. Zasady powinny być transparentne, jasne dla wszystkich, by konsument czuł się bezpiecznie, by miał zaufanie do zamieszczanych w wyszukiwarce ofert - postuluje Róża Thun.

Google posiada ponad 90 procent udziałów w europejskim rynku wyszukiwarek. W Europie od długiego czasu pojawiają się głosy, że Google nadużywa swojej pozycji. Wykorzystuje np. szeroki dostęp do danych osobowych udostępnianych jej nieświadomie przez wielu internautów. Śledzi też historię odwiedzanych przez nich stron i na tej podstawie umieszcza na ich domowych komputerach spersonalizowane oferty reklamowe.

Także firmy zajmujące się e-handlem narzekają na serwis zakupowy Google Shopping. Projekt parlamentu otrzymał już poparcie dwóch głównych bloków politycznych - Europejskiej Partii Ludowej i Partii Europejskich Socjalistów. Günther Oettinger, komisarz do spraw gospodarki cyfrowej i społeczeństwa, otwarcie krytykuje jednak ten pomysł.

Projekt rezolucji skrytykowali też w środę amerykańscy politycy. Grupa złożona z Demokratów i Republikanów, z Senatu i Izby Reprezentantów, wystosowała list otwarty do europejskich parlamentarzystów. Oni z kolei są zdania, że taki krok może rodzić poważne konsekwencje dla relacji handlowych pomiędzy UE a Stanami Zjednoczonymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski