Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sponsorzy na ławki

MM
W tym roku dyrekcja Ogrodu Botanicznego UJ planuje kontynuację prac z poprzednich lat, więc m.in. ciąg dalszy przebudowy ścieżek dla zwiedzających oraz regulowania kwater ogrodu, któremu przywraca się pierwotny kształt, podobny jak w XIX w. - Wszystko zależy od tego, ile ostatecznie będziemy mieć pieniędzy. Chętnie byśmy widzieli sponsorów np. na nowe ławki - już swego czasu proponowaliśmy, że możemy na takiej ławce umieścić informację o sponsorze, ale nie znaleźli się zainteresowani - mówi dyrektor Ogrodu Botanicznego prof. Bogdan Zemanek.

Wrocław podaruje storczyki

   Ścieżki ziemne zamieniane są na szutrowe - na początek zmienia się nawierzchnię najważniejszych dróg, biegnących przez ogród i tych najbardziej dziurawych, gdzie tworzą się kałuże. - Jeszcze nawet jedna dziesiąta nie została tak wyremontowana; to są kilometry ścieżek. Ale prace wykonujemy etapami, więc nie zaburzą one możliwości zwiedzania ogrodu - zapewnia dyr. Zemanek. Kostką natomiast ma zostać wyłożona główna droga od bramy do wnętrza ogrodu.
   Część ścieżek jest też likwidowana. Dzieje się to w ramach porządkowania całego ogrodu, w którym przez lata zdarzały się różne odstępstwa od pierwotnego kształtu. - Staramy się utrzymać ogród tak, jak wyglądał w XIX w. (powstał on w 1783 r.). Dlatego porządkujemy niektóre działy, np. działy dydaktyczne na froncie ogrodu - jest to regulacja kształtu, zmiana układu. Ścieżki natomiast wyznaczają osie symetrii. Porządkując je, likwidujemy część ścieżek, za to w niektórych__miejscach będzie się chodziło wprost po trawniku, ale - oczywiście - bez biwakowania na nim czy palenia ogniska - wyjaśnia dyrektor ogrodu.
   We własnym zakresie ogród ustawia ławki dla odwiedzających. Kupowane są w odlewni boki ławek (wzór jak z ogrodu w XIX w., zresztą na Plantach zastosowano ten sam), z kilku desek wykonywane jest siedzisko. Jedna taka ławka kosztuje kilkaset złotych, dyrektor zachęca potencjalnych sponsorów do ich fundowania.**Ogród jest też powoli dostosowywany do potrzeb niepełnosprawnych: podjazdy, zjazdy, a także odpowiednio przygotowane ubikacje (to jest w planach).
   Nowe nasiona, które nadchodzą do ogrodu, są wysiewane na bieżąco, ale niektóre nie kiełkują, więc jeszcze nie wiadomo, o jakie nowe rośliny wzbogaci się ogród. Dopiero późną wiosną okaże się też, co w ogrodzie być może wymarzło zimą. - Ale ta zima jak dotąd nie była najgorsza - jeśli mrozy występują wraz z opadami śniegu, to on ochrania rośliny - wskazuje dyr. Zemanek.
   W ramach współpracy i wymiany z innymi ogrodami botanicznymi w ubiegłym roku krakowski ogród przekazał niektóre palmy (z "nadwyżki", dublujące się) do Łodzi i do Poznania. Natomiast w tym roku ogród wrocławski chce ofiarować krakowskiemu kolekcję storczyków. - My specjalizujemy się w storczykach, mamy 300 gatunków i odmian - przybyłoby nam ok. 50 nowych. Wrocław chce nam je przekazać, gdyż zmienia profil szklarni - mówi prof. Bogdan Zemanek, który chciałby, by ogród nadal powiększał także bogatą kolekcją sagowców, by trafiły do Krakowa ciekawe palmy czy paprocie.
   Ogród Botaniczny po zimowej przerwie ma zostać otwarty 18 kwietnia (chyba że jeszcze leżałby śnieg, wtedy otwarcie by się opóźniło).
(MM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski