Szef LOT-u został zaproszony na wczorajsze posiedzenie sejmikowych komisji budżetu i rozwoju regionalnego. Nie pojawił się, przysłał list, w którym oznajmił, że nie zamierza opowiadać o tajemnicach handlowych spółki.
Radni małopolskiego sejmiku chcieli się dowiedzieć, dlaczego Polski przewoźnik rezygnuje z rentownych połączeń do Niemiec czy USA. Z listu prezesa Mikosza wynika, że LOT nie wyklucza powrotu na trasy do Wiednia, Frankfurtu czy Monachium, ale najwcześniej w 2015 r. Tyle że już teraz przejmuje je Lufthansa i linie lotnicze z jej grupy.
Jeszcze większe zaskoczenie budzi zrzucenie winy na Balice za rezygnację z rejsów do Nowego Jorku i Chicago. Głównym powodem tej decyzji miał być zbyt krótki pas startowy pod Krakowem, przez co dreamliner nie mógłby tu startować z pełnym obciążeniem. – _To śmieszne zarzuty. Przyjmowaliśmy duże maszyny, łącznie z B747 (jumbo jet), a pierwsze dreamlinery u __nas wykonywały loty szkoleniowe – _komentuje Jan Pamuła, prezes Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków-Balice.
W liście prezesa Mikosza pojawia się także żal, że prezes Pamuła sugeruje, iż PLL LOT upadnie jak OLT Express.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?