Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spore pieniądze na otarcie łez

Łukasz Bobek
Janusz Majcher - 51 779 zł brutto
Janusz Majcher - 51 779 zł brutto Wojciech Matusik
Zakopane. Samorządowcy, którzy przegrali w drugiej turze wyborów i stracą stanowiska dostaną spore odprawy i zapłatę za niewykorzystane urlopy wypoczynkowe. Rekordzistą w regionie jest Marek Fryźlewicz. Miejska kasa wypłaci mu około 78 tysięcy złotych brutto

Niedzielne wyborcze trzęsienie ziemi na Podhalu pociągnie za sobą spore wydatki z kas gmin i miast. Przegrani, zanim odejdą, zainkasują spore odprawy i ekwiwalenty za niewykorzystane urlopy. Najwięcej zgarnie Marek Fryźlewicz, były burmistrz Nowego Targu - blisko 80 tys. zł brutto.

Po drugiej turze wyborczej zmienili się rządzący w dwóch podhalańskich miastach - Nowym Targu i w Zakopanem, a także w gminach Zawoja, Krościenko i Łapsze Niżne. Z kolei po poniedziałkowej sesji rady powiatu tatrzańskiego ze stanowiskiem pożegnali się także starosta i wicestarosta tatrzański.

W sumie 7 panów na "do widzenia" dostanie z gminnych kas ponad 344 tys. zł brutto.

Według przepisów, należy się im nie tylko odprawa w wysokości trzech pensji, ale także ekwiwalent za niewykorzystany urlop. A to dodatkowa, czasami bardzo spora sumka.

Najwięcej na koniec pracy dostanie Marek Fryźlewicz, były już burmistrz Nowego Targu. Z tytułu odprawy przysługuje mu ponad 36 tys. zł brutto. Jednak Fryźlewicz ma sporo zaległego urlopu - w sumie ponad 43 dni. W przeliczeniu na pieniądze daje to ponad 42 tys. zł.

Sporo zaległego urlopu zachował także Andrzej Gąsienica-Makowski (39), który przez ostatnie 15 lat pełnił funkcję starosty tatrzańskiego. Na otarcie łez Makowski dostanie w sumie ok. 58 tys. zł brutto. Starostwo tatrzańskie na razie będzie urzędem, który będzie musiał najwięcej wypłacić odchodzącym urzędnikom.

Oprócz starosty stanowisko stracił Andrzej Skupień, wicestarosta. Jemu z powiatowej kasy trzeba będzie wyłożyć 34 200 zł trzymiesięcznej odprawy i ponad 12 tys. zł ekwiwalentu za 22 dni urlopu.

Na tym jednak "pożegnalne" pieniądze się nie skończą. Po wyborach przegranych przez Janusza Majchra (Zakopane) i Marka Fryźlewicza, pracę najprawdopodobniej stracą także ich zastępcy. 4 panom również będzie należała się odprawa oraz ekwiwalent za urlop.

Jeśli Grzegorz Watycha, nowy burmistrz Nowego Targu, nie zdecyduje się współpracować z Janem Kolasą i Eugeniuszem Zajączkowskim, dotychczasowymi wiceburmistrzami, miejska kasa będzie musiała wydać ok. 133 tys. złotych. Kolasa dostanie ok. 72 tys. zł (odprawa i ekwiwalent za 43 dni urlopu), a Zajączkowski - ok. 60 tys. zł (odprawa i zwrot za 26 dni urlopu).

Podobnie może być w Zakopanem. Wraz z odejściem Majchra odejdą jego zastępcy - Wojciech Solik i Mariusz Koperski. Tylko z tytułu samych odpraw panowie dostaną po około 30 tys. zł (nie wiadomo ile dni urlopu im zostało).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski