Prace nad połączeniem tych instytucji były już prowadzone od dłuższego czasu. Nowa placówka miała funkcjonować pod nazwą Miejskie Centrum Kultury i Sportu. Przy zakładanym połączeniu wspólne byłaby księgowość i dział kadr. Pozostała działalność byłaby dalej prowadzona osobno. Jej powstanie miało pozwolić, aby wypracowywane przez część sportową dochody, w wysokości około 400 tys. zł rocznie mogły zostać w ośrodku, a nie konieczne byłoby ich odprowadzenia do budżetu miasta. To pozwoliłoby na szybsze reagowanie na potrzeby klientów i uczynienie bazy sportowej bardziej konkurencyjną, a również zdaniem urzędników miejskich na wypracowanie dodatkowego dochodu w wysokości 20 tys. zł rocznie.
Jednak ostatnio ogłoszono konkurs na dyrektora Miejskiego Centrum Kultury, ponieważ ta placówka nie ma go od ponad pół roku, tym samym odkładając pomysł połączenia obydwóch placówek. - _Naszym naczelnym celem było ułatwienie gospodarki, pozyskiwanymi funduszami w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji. Jednak, z uzyskanych przez nas informacji wynika, że takie rozwiązanie, chociaż w wielu miejscowościach funkcjonujące mogłoby zostać zakwestionowane przez krakowską Regionalna Izbę Obrachunkową. W związku z tym nie chcemy doprowadzić do tej sytuacji i będziemy starać się znaleźć inne rozwiązania prawne, które pozwolą osiągnąć, zakładane przez nas cele - _mówi Sekretarz Bukowna, Robert Nielaba.
(PAZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?