Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sportowy „komitet” do walki wyborczej

Marek Kęskrawiec
Edytorial. Pan Prezydent Bronisław Komorowski może być już chyba spokojny o ponowne zwycięstwo w wyborach. Po czterech latach podpierania żyrandoli w pałacu, wygłaszania oczywistości oraz opowiadania dowcipnych anegdot, wpadł wreszcie na pomysł, co powinno być osią główną jego prezydentury.

Znalazł też całkiem spory komitet, który od rana do wieczora haruje na konto głowy państwa, na dodatek robi to za darmo i żeby było ciekawiej, nie ma pojęcia, iż uczestniczy w walce Komorowskiego o reelekcję.

W poniedziałek tuż przed końcem „Wiadomości” TVP znany i lubiany przez tłumy Piotr Kraśko teleporto-wał się do Belwederu. W normalnym kraju coś takiego oznaczałoby, że głowa państwa chce podzielić się z narodem szczególnie ważną informacją. Tymczasem dwaj panowie K. ucięli sobie w najlepszym czasie antenowym pogawędkę o zwycięstwie polskich piłkarzy z Niemcami.

Usłyszeliśmy, że Europa jest świadkiem potężnej „szarży polskiej”, a za husarię robią dziś siatkarze, futboliści plus Donald Tusk atakujący szczyty władzy w UE. Dwa tygodnie wcześniej Bronisław Komorowski raczył nas podobnymi złotymi myślami w Polsacie, po zwycięskim finale siatkarzy, który – przypomnijmy – obejrzeliśmy tylko dzięki wygranej bitwie prezydenta w gabinecie Zygmunta Solorza.

Nie wiem, czy bardziej oburza mnie wazeliniarstwo dziennikarzy, czy fakt, że Komorowski z tego korzysta. Jedno jest pewne. W Polsce wystarczy być jowialnym, sympatycznym panem, by błyszczeć pośród ziejących ogniem polityków. Wygląda na to, że jedynym zagrożeniem dla przyszłorocznej reelekcji prezydenta jest „komitet” sportowców, o ile przestanie odnosić sukcesy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski