Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sporty bez filtra: Kapustka, czyli kto da więcej

Przemysław Franczak
Przemysław Franczak
Niespełna miesiąc temu prezes Cracovii Janusz Filipiak nie zaprzątał sobie głowy zyskami z transferu Bartosza Kapustki. - Wyceni go rynek - podkreślał w wywiadzie dla „DP”. - Jeśli Comarch ma zarobić 300 mln euro, bo taki mamy plan na ten rok, to nie mogę patrzeć na tę grupę kapitałową z takiego punktu widzenia - czy sprzedam Kapustkę, czy nie.

Żartobliwą uwagę, że 30 milionów już robiłoby różnicę, zbył uśmiechem. I spojrzeniem, które mówiło: panowie, rozmawiajmy poważnie. Minęło raptem kilka tygodni, jeden mecz na Euro 2016 i okazuje się, że dochód ze sprzedaży 19-letniego pomocnika jednak będzie zauważalny w rocznym bilansie informatycznej spółki. 30 baniek? Nie, to mimo wszystko duża przesada. Jednak kwota poszybuje do poziomu, który jeszcze niedawno wydawałby się całkowicie niedorzeczny.

Tak, święta racja, że to dopiero jeden mecz i Kapustka swoją wartość musi udowodnić w kolejnych występach, niemniej w tym wypadku bicie piany jest uzasadnione. Aukcja nie mogła bowiem rozpocząć się w lepszym momencie. Bo z Euro jest trochę jak z licytowaniem dzieł sztuki: za zupełnie inną cenę kupisz/sprzedasz ten sam obraz w galerii w Warszawie, a za inną w londyńskim domu aukcyjnym Sotheby’s. Kto da więcej? To zdanie prezes Filipiak może teraz powtarzać cały czas, bez obaw, że zniechęci kontrahentów.

To wręcz niebywałe, jak ten nastolatek z Pogórskiej Woli potrafi wykorzystywać swoje szanse. Debiut w kadrze - gol, drugi mecz - gol, pierwszy występ na Euro - wszyscy mówią tylko o nim, choć w podstawowym składzie zagrał dlatego, że Grosicki miał kontuzję. Zachwycające, a przecież nie można o nim było do tej pory powiedzieć, że przerasta polską ligę. To właśnie się zmieniło. Jest w nim jakaś mistrzowska kombinacja genów, talentu, szczęścia i determinacji, która w kluczowych momentach kariery pozwala mu przeskakiwać po trzy stopnie naraz.

To Euro otwiera nowe perspektywy nie tylko przed nim. Przed Cracovią również.

Więcej informacji o Cracovii

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski